Policja ostrzega: wychłodzenie może zabić
Zbliżają się coraz chłodniejsze dni, temperatura, zwłaszcza w nocy, może spadać blisko zera. To będzie szczególnie zagrażać życiu i zdrowiu osób bezdomnych. Kozieniccy policjanci każdego roku na bieżąco sprawdzają miejsca, w których osoby bezdomne próbują szukać schronienia. Nie bądźmy obojętni i alarmujmy Policję za każdym razem, gdy ktoś jest narażony na wychłodzenie organizmu. Oprócz numeru alarmowego 112 zachęcamy do korzystania z policyjnej platformy Krajowa Mapa Zagrożeń Bezpieczeństwa.
Jak co roku, w chwili gdy temperatury na zewnątrz spadają blisko bądź poniżej zera, policjanci z Kozienic zwracają się do wszystkich z apelem o to, aby nie byli obojętni na czyjąś krzywdę. Na wychłodzenie organizmu są szczególnie narażeni bezdomni, osoby starsze i osoby nietrzeźwe przebywające na dworze. Jeśli widzimy takiego człowieka, nie wahajmy się zadzwonić na numer alarmowy aby powiadomić o tym funkcjonariuszy. Każde takie zgłoszenie jest natychmiast sprawdzane.
Okres jesienno-zimowy to czas, kiedy policjanci podczas patroli zwracają szczególną uwagę na miejsca, gdzie mogą szukać schronienia i nocować bezdomni. Są to zazwyczaj pustostany, ogródki działkowe, altanki. Każdego roku monitorujemy sytuację tych osób, sami oferujemy pomoc każdemu, kto jej potrzebuje - odnajdując takie osoby zawsze proponujemy przewiezienie ich do ośrodków, w których jest ciepło, gdzie mogą zjeść ciepły posiłek i przespać się w normalnych warunkach.
Pamiętajmy, że obowiązkiem każdego z nas jest reagowanie na cudzą krzywdę. Nie bądźmy obojętni wobec tych, którzy zwłaszcza teraz mogą potrzebować naszej pomocy. Wystarczy tylko jeden telefon pod numer 112 lub 997, by uchronić kogoś od wychłodzenia i uratować czyjeś życie.
Informację o osobach bezdomnych potrzebujących pomocy, można także przekazywać za pośrednictwem Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa. W tym celu prosimy o wybranie kategorii zgłoszenia o nazwie „Bezdomność”. Przypominamy, że strona nie służy do zgłaszania potrzeby pilnej interwencji Policji. W tego typu przypadkach należy korzystać z numeru alarmowego 112.
Pamiętajmy, jedno zgłoszenie może uratować czyjeś życie!
Autor: podkom. Ilona Tarczyńska