Brawurowa jazda 20-latków na lipskich drogach
Policjanci z lipskiej drogówki zatrzymali do kontroli młodych kierujących. Funkcjonariusze zwrócili uwagę na bardzo głośny wydech pojazdu. 20-letni kierowca stracił dowód rejestracyjny za nieprawidłowy stan techniczny pojazdu oraz sporządzono wniosek o ukaranie do sądu za popełnione wykroczenia. Podobne konsekwencje spotkały 20-letniego kierującego BMW, który z dużą prędkością poruszał się po drodze i również miał niesprawny układ wydechowy.
W tym tygodniu policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego lipskiej komendy patrolując ulice miasta Lipska ujawnili pojazd z nadmiernym poziomem hałasu układu wydechowego. Kierującego audi zatrzymano do kontroli drogowej. Policjanci sprawdzili stan techniczny pojazdu, gdzie ujawnili liczne usterki, które zagrażały bezpieczeństwu w ruchu drogowym. Za powyższe wobec 20-letniego kierującego został sporządzony wniosek o ukaranie do sądu, zatrzymano dowód rejestracyjny pojazdu i zakazano dalszej jazdy.
Podobna sytuacja miała miejsce w ubiegłym tygodniu, gdzie na drodze wojewódzkiej 747 policjantów poruszających się nieoznakowanym radiowozem wyprzedziło osobowe BMW, które poruszało się z nadmierną prędkością oraz kierujący „popisywał” się głośnym wydechem. Policjanci zainteresowali się tym pojazdem i udali się za nim, powiadamiając o tym fakcie policjantów lipskiej drogówki. Mundurowi zatrzymali pojazd do kontroli drogowej. W wyniku kontroli okazało się, że za kierownicą siedział również 20-latek, który poruszał się niesprawnym technicznie pojazdem oraz głośnym wydechem. Policjanci na podstawie art. 132 „Ustawy Prawo o Ruchu Drogowym” zatrzymali dowód rejestracyjny pojazdu w tym przypadku za zły stan techniczny i nadmierny poziom hałasu układu wydechowego. Ponadto kierujący został ukarany mandatem karnym w kwocie 1000 złotych, a także zakazano mu dalszej jazdy.
Przypominamy, że zgodnie z przepisami za zbyt głośny układ wydechowy grozi w Polsce mandat karny w wysokości 300 złotych. Oprócz tego policja może zatrzymać dowód rejestracyjny pojazdu co oznacza kolejne koszty związane z koniecznością usunięcia modyfikacji lub usterek i wizyty na badaniu w stacji kontroli pojazdów.
Asp. Monika Karasińska