Driftował po mieście, został zatrzymany
W niedzielę policjanci ruchu drogowego z Lipska zatrzymali 41-letniego kierującego BMW, który stwarzał zagrożenie w ruchu drogowym na ulicach miasta. W tym czasie ulicami poruszała się procesja Drogi Krzyżowej, co spowodowało duże zagrożenie osób uczestniczących w przemarszu.
W niedzielny wieczór ulicami miasta w Lipsku przeszła procesja Drogi Krzyżowej. Nad bezpieczeństwem uczestników czuwali policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego KPP w Lipsku. Mundurowi, zabezpieczając miejsce przemarszu, kierowali przejeżdżające pojazdy na drogi objazdowe. Na jednym ze skrzyżowań mundurowi zauważyli nadjeżdżające z dużą prędkością BMW, które przejechało, obok „popisując” się głośnym wydechem i driftując, opuścił skrzyżowanie. Kilka chwil później pirat drogowy znowu pojawił się na ulicach miasta i tym razem policjanci zatrzymali go do kontroli. Jak się okazało, był nim 41-letni mieszkaniec Warszawy, często poruszający się po drogach naszego powiatu.
Nieodpowiedzialnego kierowcę policjanci ukarali mandatem karnym w kwocie 500zł oraz 15 punktami, za używanie pojazdu w sposób zagrażający bezpieczeństwu innych uczestników ruchu drogowego. Ponadto zatrzymali mu dowód rejestracyjny za nieprawidłowy stan techniczny pojazdu.
Przypominamy, że drogi publiczne to nie miejsce do urządzania driftów i brawurowej jazdy! Przestrzegamy przed takim postępowaniem. Mandat karny może w konsekwencji okazać się najłagodniejszą formą kary. Miłośnicy szybkiej jazdy i przypływu adrenaliny nie zdają sobie sprawy, że mogą doprowadzić do nieszczęścia.
asp. Monika Karasińska