Aktualności

Za bezpodstawne wezwanie Policji grożą konsekwencje

Data publikacji 15.05.2023

Policjanci często wzywani są do podjęcia interwencji zupełnie bez uzasadnienia. W tym czasie mogliby pilnować porządku w innych miejscach lub nieść pomoc naprawdę potrzebującym. Policjanci codziennie realizują dziesiątki interwencji, które zgłaszane są za pośrednictwem numeru alarmowego 112. Każde traktują bardzo poważnie. Kiedy dochodzi do realizacji interwencji, czasami okazuje się, że zgłaszający bezpodstawnie wezwał patrol.

Kilka dni temu 69-letni mieszkaniec powiatu lipskiego zadzwonił na numer alarmowy 112 i poinformował, że nad jego posesją od kilku dni wieczorami lata dron i obserwuje go. Funkcjonariusze po otrzymaniu zgłoszenia natychmiast udali się pod wskazany adres. Nie stwierdzili żadnego zagrożenia w postaci drona. Zgłaszający będąc pod wpływem alkoholu, irracjonalnie tłumaczył, że pomylił świecący obiekt na niebie z dronem. W takiej sytuacji policjanci sporządzili wniosek o ukaranie do Sądu za bezpodstawne wezwanie Policji

Nieuzasadnione i pochopne sięganie po telefon tylko po to, aby porozmawiać z dyspozytorem i wprowadzić go w błąd, może skutkować sytuacją, w której służby ratunkowe, zajęte niepotrzebnymi czynnościami, nie zareagują w porę na prawdziwe zgłoszenie dotyczące ratowania ludzkiego życia.

Takich i podobnych wezwań jest wiele. Oto kilka z nich z ostatniego miesiąca:

  • Osoba wezwała patrol, ponieważ doszło do bójki pomiędzy braćmi. Patrol pod wskazanym adresem nie zastał nikogo, a drzwi były zamknięte. Nietrzeźwy zgłaszający oświadczył, że nie był świadkiem ani uczestnikiem bójki. Nie był w stanie racjonalnie wytłumaczyć, po co wzywał patrol.
  • Kobieta zgłosiła Policji, że ma informację, że ktoś chce popełnić samobójstwo, po czym rozłączyła się i nie odbierała telefonów. Jak się okazało, była nietrzeźwa, a zgłoszenie nie polegało na prawdzie.
  • Mężczyzna wezwał patrol Policji, ponieważ z jego relacji wynikało, że został najechany przez rowerzystę, ma uraz nogi i nie może wstać. Policjanci na miejscu ustalili, że nietrzeźwy mężczyzna nie został przez nikogo potrącony, chciał tylko, żeby odwieść go do domu.

W przypadku bezpodstawnego wezwania Policji na interwencję należy liczyć się z konsekwencjami prawnymi. Zgodnie z kodeksem wykroczeń osoby, które w sposób nieodpowiedzialny wzywają Policję, popełniają wykroczenie zagrożone karą aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny do 1500 zł.

Asp. Monika Karasińska

Powrót na górę strony