Nie zatrzymał się motocyklem do kontroli drogowej, bo nie miał uprawnień
51-letni kierowca motocykla nie zatrzymał się do kontroli drogowej i uciekał przed policjantami. Okazało się, że powodem był brak uprawnień do kierowania. Teraz grozi mu kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.
Wczoraj (09.04) po godz. 19 policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego lipskiej komendy zauważyli na ul. Spacerowej w Lipsku motocyklistę jadącego jednośladem, którego styl jazdy wskazywał, że może być w stanie nietrzeźwości. W związku z tym funkcjonariusze postanowili zatrzymać go do kontroli drogowej. Jednak kierujący zignorował próbę zatrzymania i zaczął uciekać. Policjanci ruszyli za nim w pościg, włączając sygnały świetlne i dźwiękowe. Po krótkim pościgu uciekinier został zatrzymany. Mężczyzna został poddany badaniu na zawartość alkoholu w organizmie, był trzeźwy.
Jak ustalili policjanci, powodem ucieczki był brak uprawnień do kierowania i obawa przed konsekwencjami takiego zachowania.
Teraz 51-letni kierowca motocykla będzie tłumaczył się przed sądem. Policjanci przypominają, że za nie zatrzymanie się do kontroli drogowej i kontynuowanie jazdy grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Natomiast kierowanie pojazdem mechanicznym bez wymaganych uprawnień jest wykroczeniem zagrożonym karą grzywny.
Postępowanie jest w toku, a policjanci kolejny już raz apelują do wszystkich kierowców o to, aby stosowali się do obowiązujących przepisów ruchu drogowego.
Asp. Monika Karasińska