Od kolizji po łapówkę i groźby - 41-latek z czterema zarzutami
Nietrzeźwy kierowca z powiatu ostrowskiego usłyszał cztery zarzuty po kolizji na drzewie – 41-latek, mając ponad 2,5 promila alkoholu, znieważył policjantów, naruszył ich nietykalność cielesną, groził zabójstwem, a na koniec próbował wręczyć 10 tys. zł łapówki, by uniknąć konsekwencji. Grozi mu nawet 10 lat więzienia.
W piątek rano (11.4) policjanci otrzymali zgłoszenie o aucie rozbitym na drzewie na ul. S.Okrzei w Ostrowi Mazowieckiej, wewnątrz został nietrzeźwy kierowca. Na miejsce pojechali ostrowscy policjanci z pionu prewencji. Mundurowi ustalili, że nietrzeźwy (ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie) 41-latek z powiatu ostrowskiego kierując Chevroletem, stracił nad nim kontrolę i uderzył w drzewo. Z uwagi na obrażenia mężczyzna w asyście policjantów został przewieziony do szpitala. 41-latek podczas badań znieważył mundurowych wulgaryzmami, naruszył nietykalność cielesną jednego z policjantów oraz groził im zabójstwem. Na koniec 41-latek proponował policjantom wręczenie łapówki w kwocie 10 tys. zł w zamian za uniknięcie konsekwencji kierowania autem w stanie nietrzeźwości. Po badaniach 41-latek został zatrzymany w policyjnym areszcie, a gdy wytrzeźwiał, usłyszał aż 4 zarzuty dotyczące kierowania autem w stanie nietrzeźwości, znieważenia policjantów, naruszenia ich nietykalności cielesnej oraz propozycji wręczenia łapówki.
Za próbę przekupienia funkcjonariusza w zamian za uniknięcie konsekwencji popełnionego przestępstwa grozi nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
asp. Marzena Laczkowska