Bezpodstawne interwencje policjantów, zakończone mandatem dla zgłaszających
Większość bezpodstawnych interwencji zgłaszanych jest przez osoby nietrzeźwe, jednak to nie chroni ich przed odpowiedzialnością. Pozostałe zgłoszenia można określić jako wynik złośliwości.
Wczoraj po południu ostrowscy policjanci przeprowadzili dwie bezpodstawne interwencje, obie zakończyły się wypisaniem mandatu osobom zgłaszającym. 54-letni ostrowianin zgłosił, że z mieszkania sąsiada "dobiega dziwny hałas" więc prosi o interwencję. Na miejscu policjanci nie potwierdzili opisanej sytuacji a zgłaszający 54-latek był pod działaniem alkoholu.
Kolejna interwencja miała miejsce na terenie gminy Ostrów Mazowiecka. Kobieta zgłosiła awanturę podczas której nietrzeźwy mężczyzna "szarpał ją". Na miejscu interwencji był 61-latek i 53-latka. Obydwoje pod działaniem alkoholu, zgłaszająca 53-latka nie była w stanie wytłumaczyć policjantom w jakim celu dzwoniła na nr alarmowy 112.
W obydwu przypadkach policjanci wystawili zgłaszającym mandat za bezpodstawne wezwanie.
Tak dla przypomnienia art 66 KW [Wywołanie fałszywego alarmu]