Dzielnicowy na urlopie zatrzymał nietrzeźwego kierowcę
Policjantem jest się nie tylko w czasie pełnienia służby, ale także poza nią. Udowodnił to dzielnicowy z Posterunku Policji w Brudzeniu Dużym. Policjant będąc na urlopie uniemożliwił jazdę kierującemu, od którego czuć było alkohol.
8 sierpnia dzielnicowy z Posterunku Policji w Brudzeniu Dużym st. asp. Marcin Korytkowski w trakcie urlopu na terenie pola namiotowego w województwie warmińsko-mazurskim dowiedział się o dwóch mężczyznach, którzy wjechali samochodem marki Opel na teren obozowiska, a następnie na piechotę chwiejnym krokiem poszli w kierunku punktu gastronomicznego. Po zakupie posiłku oraz alkoholu wrócili do samochodu i zamierzali odjechać. Dzielnicowy podejrzewając, że mogą być nietrzeźwi, zareagował błyskawicznie. Podszedł do kierowcy, od którego czuć było woń alkoholu i uniemożliwił mu jazdę odbierając kluczyki, a następnie wezwał na miejsce patrol policji.
Ujęty kierujący po przybyciu patrolu odmówił poddania się badaniu na zawartość alkoholu, dlatego została pobrana od niego krew do badań. Okazało się również, że 57-latek prowadził pojazd bez ważnych uprawnień, bo miał już wcześniej zatrzymane prawo jazdy za jazdę po alkoholu.
Mężczyzna został zatrzymany. Teraz za swoje postępowanie odpowie przed sądem. Kara jaka będzie mu grozić będzie zależała od wyniku badania na zawartość alkoholu w organizmie. Jeśli okaże się, że kierujący miał ponad 0,5 promila może spędzić w więzieniu nawet 3 lata.
asp. Jakub Tomaszewski