Tragiczny wypadek z udziałem traktorzysty
Dla wielu dzieci czas spędzany na wsi jest niezwykłą przygodą i zabawą. Najmłodsi chcą nie tylko bawić się w gospodarstwie rolnym ale również uczestniczyć w pracach z nim związanych. Jak się okazuje nie zawsze jest to dla nich bezpieczne. Do tragicznego w skutkach zdarzenia z udziałem traktorzysty doszło w miniony piątek, w gminie Słubice, w powiecie płockim. Ojciec kierujący ciągnikiem najechał na syna, który chciał wsiąść do kabiny pojazdu.
Co roku podczas prac polowych dochodzi do wypadków. Niektóre z nich kończą się tragicznie. W miniony piątek, w godzinach popołudniowych, na terenie gminy Słubice doszło do zdarzenia, w wyniku którego 60-letni mężczyzna, podczas jazdy ciągnikiem po drodze publicznej najechał na 14-letniego syna, który chciał wsiąść do kabiny pojazdu. Chłopiec pomimo długotrwałej i ciężkiej reanimacji zmarł na miejscu.
Należy pamiętać, że to na rodzicach i opiekunach spoczywa obowiązek opieki nad dzieckiem, chronienie go przed niebezpieczeństwem oraz zadbanie o miejsce jego zabawy i wypoczynku. Jeżeli dzieci pomagają w gospodarstwie, to praca przez nie wykonywana musi być adekwatna do wieku i możliwości fizycznych.
Dla wielu dzieci prace wykonywane w gospodarstwie są stałym obowiązkiem. Warto zastanowić się czy zawsze dbamy o bezpieczeństwo swoich pociech, przewożąc je w sposób nieprawidłowy pojazdami lub maszynami rolniczymi np. na dachach pojazdów, na przyczepach, na balotach, na ramach urządzeń, dyszlach. Jest to wysoce nieodpowiedzialne zachowanie, które sprowadza niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia dla naszych dzieci. Nie warto też uatrakcyjniać pracy w gospodarstwie brawurowymi zachowaniami przy użytkowaniu maszyn i sprzętu rolniczego, gdyż może to doprowadzić do wypadku tragicznego w skutkach. Dzieci nie dostrzegają zagrożeń, to my dorośli powinniśmy przewidywać skutki niebezpiecznych zachowań i odpowiednio na nie reagować.
Przypominamy, że wśród czynności niebezpiecznych, związanych z prowadzeniem gospodarstwa rolnego, których nie wolno powierzać dzieciom poniżej 16 roku życia, szczególnie zabronione jest:
-powierzanie dzieciom kierowania ciągnikami rolniczymi,
- obsługiwanie maszyn rolniczych – szczególnie kombajnów, kosiarek rolniczych, pras do słomy i siana oraz kopaczek do roślin okopowych,
- przebywanie dzieci w strefie pracy maszyn i pojazdów rolniczych,
- angażowanie dzieci do pomocy przy sprzęganiu oraz dopuszczać do ich przebywania pomiędzy ciągnikiem a sprzęganą maszyną,
- obsługiwanie maszyn stacjonarnych znajdujących się w gospodarstwie, zwłaszcza takich jak: sieczkarnie, śrutowniki, gniotowniki, mieszalniki, rozdrabniacze, dmuchawy, przenośniki ślimakowe i taśmowe,
- przebywanie osób na pomostach załadunkowych siewników i sadzarek do ziemniaków w trakcie pracy tych maszyn,
- obsługiwanie ładowaczy i podnośników,
-obsługa zwierząt o dużej masie ciała, jak bydło, trzoda chlewna, szczególnie samców rozpłodowych, a także samic karmiących, powinna być dokonywana przez doświadczone i zdrowe dorosłe osoby, najlepiej przez silnych mężczyzn,
- załadunek i rozładunek zwierząt, a także prace przy uboju i rozbiorze zwierząt,
-spawanie elektryczne i gazowe oraz pomoc przy tych pracach,
- dostęp do substancji chemicznych stosowanych w gospodarstwie, w tym przede wszystkim do substancji żrących, paliw, chemicznych środków ochrony roślin, nawozów (szczególnie wapna palonego),
- prace w silosach i zamkniętych zbiornikach, a także opróżnianie zbiorników szamb, wywóz gnojówki i gnojowicy, to czynności szczególnie niebezpieczne – nigdy nie powinny uczestniczyć w nich dzieci.
Policja apeluje i przypomina, że to od nas dorosłych w dużym stopniu zależy czy dzieci swój czas wolny w pobliżu domu spędzą bezpiecznie. To my dorośli jesteśmy odpowiedzialni, za warunki zabawy naszych pociech oraz za wdrażanie zasad bezpieczeństwa najmłodszym.
Autor: mł. asp. Krystyna Kowalska