34-latek wpadł z torbą pełną skradzionych czekolad
Wczoraj dzielnicowy zatrzymał sprawców kradzieży w osiedlowym sklepie. Zatrzymany 34-latek miał przy sobie torbę pełną markowych czekolad, których wartość wyliczono na kwotę kilkuset złotych. Wraz ze swoim wspólnikiem od „czekoladowej” kradzieży trafił do policyjnego aresztu. Dzisiaj podejrzani zostaną przesłuchani w płockiej komendzie. Za kradzież grozi kara do 5 lat więzienia.
O kradzieży słodyczy w sklepie na osiedlu Międzytorze, dzielnicowego poinformowała kierownik sklepu. W trakcie rozmowy przekazała ona policjantowi rysopis mężczyzn, którzy ze skradzionym towarem uciekli w kierunku pobliskich bloków. Dzielnicowy, który w tym czasie był w rejonie służbowym zaczął uważnie obserwować teren osiedla aż w pewnym momencie zauważył na jednej z ulic dwóch mężczyzn, których wygląd odpowiadał rysopisowi sprawców kradzieży. Podejrzani na widok radiowozu zaczęli uciekać. Dzielnicowy nawiązał szybko kontakt z policjantami z Samodzielnego Pododdziału Prewencji Policji w Płocku, którzy byli w pobliżu i wspólnie po pościgu zatrzymali podejrzanych.
34-latek miał przy sobie torbę, w której było aż 69 sztuk czekolad wartych kilkaset złotych. Płocczanin przyznał, że ukradł je przed kilkudziesięcioma minutami w osiedlowym sklepie. W towarzystwie swojego 36-letniego kolegi, a zarazem wspólnika od kradzieży trafił do policyjnego aresztu.
Dzisiaj płocczanie zostaną przesłuchani. Za kradzież grozi kara do 5 lat więzienia.