Obywatelskie ujęcie nietrzeźwego kierowcy
Miał w organizmie prawie promil alkoholu a pomimo tego wsiadł za kierownicę forda. Podczas wykonywania manewrów uszkodził dwa zaparkowane pojazdy. Na szczęście na widok nietrzeźwego 66-latka za „kółkiem” zareagował świadek. Mężczyzna wyciągnął kluczyki ze stacyjki forda i wezwał na miejsce służby. Trudno dzisiaj powiedzieć jakie byłyby dalsze skutki jazdy nietrzeźwego płocczanina gdyby nie godna naśladowania postawa świadka.
W piątkowe południe policjanci otrzymali zgłoszenie o obywatelskim ujęciu nietrzeźwego kierowcy. Na miejscu okazało się, że mężczyzna wyciągnął kluczyki ze stacyjki forda, za kierownicą którego siedział nietrzeźwy mężczyzna. Takie działanie uniemożliwiło jazdę 66-latka, który na parkingu zdążył już uszkodzić dwa zaparkowane pojazdy.
Badanie policyjnym alkomatem wykazało, że mężczyzna ma blisko promil alkoholu w organizmie. Trudno dzisiaj powiedzieć jakie byłyby dalsze skutki jazdy nietrzeźwego płocczanina gdyby nie godna naśladowania, postawa naocznego świadka.
Nietrzeźwi kierowcy są wciąż dużym zagrożeniem na drogach. Aby skutecznie eliminować potencjalnych zabójców z dróg, potrzebna jest zdecydowana reakcja i brak społecznego przyzwolenia dla jazdy z "promilami".
Przypominamy. Zgodnie z prawem każdy ma prawo ująć osobę na gorącym uczynku popełnienia przestępstwa lub w pościgu podjętym bezpośrednio po popełnieniu przestępstwa. Następnie taką osobę należy niezwłocznie przekazać Policji.