Pijani za "kółkiem" wyeliminowani z ruchu
Wsiadł za kierowcę opla lekceważąc bezpieczeństwo własne oraz innych użytkowników drogi. Mowa tu o 43-latku, który kierował pojazdem mając ponad promil alkoholu w organizmie. Tak samo nieodpowiedzialnie zachował się 30-letni obywatel Gruzji, który pijany podróżował fiatem po ulicach miasta. Na szczęście policjanci przerwali jazdę nietrzeźwych kierowców.
Wczoraj policjanci z posterunku w Łącku podczas patrolowania gminnych dróg, zatrzymali do kontroli opla. Za kierownicą pojazdu siedział 43-latek, od którego czuć było wyraźną woń alkoholu. Kierowca poddany został badaniu na stan trzeźwości. Policyjny alkomat wskazał, że miał on ponad promil alkoholu w organizmie. Pojazd, którym podróżował mieszkaniec powiatu gostynińskiego nie miał aktualnych badań technicznych a szybka czołowa pojazdu była pęknięta. Policjanci zatrzymali dowód rejestracyjny od opla. 43-latek za popełnione przestępstwo kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości będzie odpowiadał przed sądem. Grozi mu wysoka grzywna, zakaz prowadzenia pojazdów i kara do 2 lat pozbawienia wolności.
Takie same konsekwencje czekają 30-letniego obywatela Gruzji, którego dzisiejszej nocy zatrzymali policjanci z Wydziału Patrolowo – Interwencyjnego płockiej komendy Policji. Młody mężczyzna podróżował swoim fiatem po ulicach miasta, mając w organizmie promil alkoholu. 30-latek trafił do policyjnego aresztu i wkrótce usłyszy zarzuty.
Policjanci apelują o trzeźwość za kierownicą oraz o reakcję w sytuacjach, gdy widzimy osobę nietrzeźwą wsiadającą za kierownicę. Nierzadko pijani kierowcy przewożą swoich najbliższych: żony, przyjaciół a nawet dzieci. Wielu pasażerów świadomie podejmuje ryzyko, decydując się na jazdę samochodem prowadzonym przez nietrzeźwego. Brak sprzeciwu i akceptacja takiego zachowania sprowadza ich do roli współsprawców potencjalnych tragedii na drogach.