Jechał pijany i wbrew sądowemu zakazowi - zatrzymał go dzielnicowy
Czujny dzielnicowy z posterunku w Starej Białej po raz kolejny udowodnił jak dobrze zna lokalne środowisko. Widząc za kierownicą fiata znanego mu mężczyznę, natychmiast zawrócił za nim i zatrzymał go do kontroli. Funkcjonariusz wiedział, że kierowca ma sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Ale jak się okazało, nie było to jedyne poważne przewinienie 60-latka. Mężczyzna był nietrzeźwy.
Wczoraj wieczorem dzielnicowy z posterunku w Starej Białej podczas patrolowania gminnych dróg, zauważył za kierownicą osobowego fiata znanego mu mężczyznę. Policjant wiedział, że mieszkaniec powiatu ma orzeczony sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Postanowił zatrzymać go do kontroli.
Faktycznie po sprawdzeniu w policyjnych bazach danych okazało się, że 60-latek ma zakaz prowadzenia pojazdów, który obowiązuje go jeszcze przez kilka najbliższych miesięcy. Na domiar złego od mężczyzny wyczuwalna była woń alkoholu. Badanie policyjnym alkomatem wykazało w jego organizmie ponad pół promila alkoholu. Za popełnione przestępstwa, podejrzewanemu 60-latkowi grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Czujność dzielnicowego i znajomość lokalnego środowiska pozwoliła na wyeliminowanie z ruchu nietrzeźwego kierowcy, który nie miał prawa w ogóle wsiadać za kierownicę. Pamiętajmy, że jazda w stanie nietrzeźwości stanowi zagrożenie na drodze, zarówno dla kierowcy, jak i innych uczestników ruchu drogowego.