Chcieli sprzedać, a zostali oszukani
Chciała sprzedać na popularnej platformie sprzedażowej bluzkę za 15 złotych, a straciła blisko 800 zł. Kolejna pokrzywdzona oferowała do sprzedaży krzesła, finalnie nie zyskała, a wręcz straciła 3 tysiące złotych. I niestety, można byłoby tak podawać kolejne przykłady. Policjanci ponownie apelują – nie przekazujmy danych do bankowości elektronicznej w przesyłanych linkach od osób zainteresowanych zakupem ! Przestępcy idą z duchem czasu i tworzą strony internetowe do złudzenia podobne, do dobrze nam znanych witryn banków lub sklepów.
Niestety nadal mieszkańcy regionu płockiego dają się oszukać znanymi już metodami działania przestępców. Praktycznie w każdym przypadku oszustw internetowych zgłoszonych w ostatnich tygodniach, metoda działania przestępców była taka sama.
A to wybrane przykłady tych oszustw.
Kobieta wystawiła na popularnej platformie sprzedażowej, bluzkę za którą chciała otrzymać 15 zł. Za pośrednictwem aplikacji odezwała się do niej osoba chętna, by kupić towar i zaproponowała płatność przez stronę internetową. Link do niej przesłała za pośrednictwem aplikacji. Pokrzywdzona nie zdając sobie sprawy, że to fałszywy link wypełniła dane takie jak nr karty bankomatowej, login i hasło do bankowości elektronicznej. Ostatecznie pieniędzy za bluzkę nie otrzymała, a z jej konta zniknęło blisko 800 zł.
I taka sama sytuacja miała miejsce w kolejnym przypadku oszustwa. Pokrzywdzona wystawiła na sprzedaż krzesła. Odezwała się do niej osoba, która zainteresowana była zakupem i przesłała link. Niestety kobieta również jak w poprzednim przypadku, w przesłanym linku wpisała dane do bankowości elektronicznej. Po chwili zorientowała się, że z jej konta skradzione zostały trzy tysiące złotych.
W związku z tym, że zbliża się czas świątecznych zakupów musimy pamiętać, że złodzieje i oszuści będą wykorzystywać nasz pośpiech i ufność. Apelujemy, aby podczas transakcji pieniężnych lub kontaktów telefonicznych dotyczących wpłat, zachować szczególną ostrożność. Przestępcy idąc z duchem czasu tworzą strony internetowe do złudzenia podobne do dobrze nam znanych witryn banków lub sklepów. Korzystając z płatności internetowych, należy zwracać uwagę na każdy najdrobniejszy szczegół. Czasami jest to pojedyncza litera w adresach lub nazwach portali. Podobnie jeśli nieznajoma osoba podsyła nam link, który przekierowuje nas na stronę gdzie mamy podać swoje dane, nie róbmy tego! Zachowujmy rozsądek i pamiętajmy o podstawowych zasadach bezpieczeństwa.