Wpadł w ręce policji po tym jak nie zatrzymał się do kontroli
W poniedziałek (26.06) policjanci po pościgu zatrzymali mężczyznę, który wcześniej nie zatrzymał się do policyjnej kontroli. 24-latek uciekając ulicami miasta stwarzał zagrożenie dla innych uczestników ruchu. Za swoje postępowanie odpowie przed sądem.
W miniony poniedziałek policjanci otrzymali zgłoszenie, że po płockich droga porusza się kierujący oplem, który może być nietrzeźwy. Funkcjonariusze natychmiast udali się we wskazany rejon i już po chwili ujawnili pojazd. Pomimo znaków i sygnałów wydanych przez mundurowych kierujący zaczął uciekać, stwarzając zagrożenie dla innych uczestników ruchu. Płoccy mundurowi podjęli pościg za pojazdem. Po przejechaniu kilku ulic mężczyzna porzucił pojazd i kontynuował ucieczkę pieszo. Jednak funkcjonariusze szybko zatrzymali 24-letniego „uciekiniera”. Badanie wykazało, że był on trzeźwy. Mężczyźnie pobrano krew do badań na zawartość środków odurzających. Za niezatrzymanie do kontroli oraz stworzenie zagrożenia w ruchu drogowym odpowie przed sądem.
Przypominamy, że niedostosowanie się do polecenia zatrzymania pojazdu mechanicznego wydanego przez osobę uprawnioną do kontroli ruchu drogowego jest przestępstwem, za które grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Autor: sierż.szt.Monika Jakubowska