POLICJA ALARMUJE! - ZROBIŁO SIĘ CIEPLEJ, SĄ UTONIĘCIA
Mazowieccy policjanci apelują o ostrożność i zachowanie podstawowych zasad bezpieczeństwa nad wodą. Pamiętajmy, że słabe rozeznanie miejsca kąpieli i brak nadzoru osób dorosłych może doprowadzić do tragedii. Wczoraj na Jeziorze Zdworskim utonął 19-latek.
Wczoraj płocka Policja została powiadomiona o zdarzeniu na Jeziorze Zdworskim, w wyniku którego utonął 19-letni mężczyzna. Policjanci na miejscu wstępnie ustalili, że mężczyzna wypłynął wraz z kolegą i koleżanką na rowerze wodnym. W pewnym momencie dziewiętnastolatek wyskoczył z roweru do wody. Był szukany przez strażaków. Po południu ciało mężczyzny zostało odnalezione. Na miejscu policjanci pod nadzorem prokuratora wykonali oględziny miejsca zdarzenia oraz ciała dziewiętnastolatka.
Ta sytuacja powinna być przestrogą. Przyczyny większości wypadków należy upatrywać w nadmiernej brawurze osób zażywających kąpieli, słabym rozeznaniu zbiornika, braku umiejętności, nieodpowiednim przygotowania się do pływania, niestosowaniu indywidualnych środków ochrony, ale również w braku odpowiedniego nadzoru osób dorosłych nad nieletnimi.
Brawura połączona z alkoholem może doprowadzić do tragedii. Pamiętajmy, że łączenie kąpieli i alkoholu jest bardzo niebezpieczne. Gdy temperatura powietrza jest wysoka, trunek szybciej uderza do głowy. Ogranicza to naszą koordynację ruchową, stajemy się bardziej rozluźnieni, a co za tym idzie – lekkomyślni.
Jeśli kąpiemy się, gdy woda jest bardzo wzburzona i powstają duże fale, osłabieni alkoholem możemy po prostu nie poradzić sobie z tym żywiołem i utonąć. Alkohol wbrew pozorom rozgrzewa nas od środka, co podczas upałów prowadzi często do problemów z krążeniem, a nawet do utraty przytomności. Rozszerzają się też pod jego wpływem naczynia krwionośne. Wówczas, jeśli wejdziemy do zimnej wody (zdarza się to nawet przy temperaturze 20-22 stopni) możemy doznać szoku termicznego. U niektórych osób dochodzi nawet do zatrzymania akcji serca.
Aby uniknąć zagrożeń związanych z wypoczynkiem nad wodą stosujmy się do kilku zasad, które w znacznym stopniu mogą poprawić nasze bezpieczeństwo: starajmy się korzystać z kąpielisk strzeżonych, stosujmy się bezwzględnie do poleceń osób nadzorujących kąpieliska i obowiązujących tam regulaminów, unikajmy „dzikich kąpielisk, a jeżeli już decydujemy się na korzystanie z nich nie wskakujmy do wody, zwłaszcza na głowę i nie wchodźmy sami do wody, nie pozwalajmy dzieciom samodzielnie wchodzić do wody, a nawet przebywać blisko wody. Najmłodsi cały czas muszą być pod nadzorem osoby dorosłej, korzystając ze sprzętu wodnego pamiętajmy, aby był sprawny oraz o tym, aby zwłaszcza osoby, które nie potrafią pływać używały kapoków, absolutnie nigdy nie wchodźmy do wody będąc pod wpływem alkoholu, jeżeli już dojdzie do wypadku, wzywając pomoc pamiętajmy o precyzyjnym określeniu miejsca, w którym się znajdujemy aby ułatwić dotarcie na miejsce służbom ratowniczym.
Zespół prasowy KWP z.s w Radomiu/RJ (K)