Aktualności - KMP w Płocku

Groził ekspedientce nożem i zażądał wydania pieniędzy. Uciekł ze zdobytym łupem, ale długo nim się nie nacieszył, bo w zaledwie godzinę po dokonanym rozboju zatrzymali go policjanci z Wydziału Patrolowo–Interwencyjnego płockiej komendy. Wczoraj 38-letni obywatel Ukrainy usłyszał w prokuraturze zarzut rozboju, za który grozi mu kara nawet do 12 lat więzienia. Sąd zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu.

Po spotkaniu z policjantami z grupy Speed stracili na najbliższe miesiące możliwość kierowania pojazdami. Mowa tu o kierowcach, którzy wczoraj w obszarze zabudowanym ponad dwukrotnie przekroczyli dozwoloną prędkość. Policjanci apelują o zdjęcie nogi z gazu i przypominają, że skutki jazdy z nadmierną prędkością mogą być tragiczne.

Policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Płocku prowadzą poszukiwania za zaginionym 25-letnim Marcinem Janiszewskim.

Przekonana, że rozmawia z policjantem z CBŚP i prokuratorem, przekazała biżuterię o wartości kilkudziesięciu tysięcy złotych. Tylko dzięki reakcji pracownika banku, nie wypłaciła swoich oszczędności z konta i nie przekazała gotówki oszustom. 72-letnia płocczanka padła ofiarą przestępców, którzy po raz kolejny wykorzystali znaną już metodę „na policjanta i prokuratora”. Policjanci przypominają ! Nie ma takiej praktyki, aby policjant czy inny funkcjonariusz publiczny żądał wydania gotówki lub innych kosztowności, w celu ich zabezpieczenia. Ponadto Policja nigdy nie informuje o prowadzonych działaniach.

Przez jedenaście lat tworzył doskonały duet ze swoim przewodnikiem asp.szt. Robertem Leonarczykiem. Partner, przyjaciel i fachowiec, taki był DELBAN. W sobotę jego ogromne serce dla trudnej i wymagającej służby przestało bić. Czworonożny policjant służący w Komendzie Miejskiej Policji w Płocku „odszedł na wieczną służbę”.

Wczoraj kolejni nietrzeźwi kierowcy zostali wyeliminowani z ruchu. Jeden z nich nie dość, że miał ponad dwa promile alkoholu w organizmie, to nie posiada w ogóle uprawnień do kierowania pojazdami. Po raz kolejny policjanci apelują o nie wsiadanie za kierownicę pod wpływem alkoholu. Utrata uprawnień, wysoka grzywna i kara nawet do dwóch lat pozbawienia wolności, to i tak najmniej dotkliwe konsekwencje jazdy na "podwójnym gazie". Pijani kierowcy niosą zagrożenie dla zdrowia i życia zarówno własnego jak i pozostałych uczestników ruchu drogowego.

Każdy kierowca, który stwarza duże zagrożenie bezpieczeństwa dla innych uczestników ruchu drogowego i lekceważy obowiązujące ograniczenia prędkości musi się liczyć z poważnymi konsekwencjami i bezwzględną reakcją policjantów. Na mazowieckich drogach cały czas czuwają nad bezpieczeństwem policjanci z grupy SPEED.

Dzisiaj przed południem w miejscowości Miłodróż doszło do niebezpiecznego zdarzenia. Jak wstępnie ustalili policjanci, kierujący oplem podczas wyprzedzania szeregu pojazdów, na skrzyżowaniu uderzył w ciągnik rolniczy, którego kierujący skręcał w lewo. 39-letni kierowca opla z obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala. Droga nr 540 w miejscowości Miłodróż jest całkowicie zablokowana. Policjanci przypominają – wyprzedzanie jest jedną z głównych przyczyn wypadków na drogach naszego powiatu !

2 promile alkoholu miał w organizmie mężczyzna, który kierował ruchem podczas remontu drogi krajowej w miejscowości Łąck. Zatrzymany przez policjantów 36-latek, usłyszał zarzut prowadzenia pod wpływem alkoholu czynności, związanych z zapewnieniem bezpieczeństwa ruchu pojazdów mechanicznych. Obywatelowi Ukrainy grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

Podczas minionego weekendu, policjanci wyeliminowali z ruchu kolejnych nietrzeźwych kierowców. Niechlubnym rekordzistą okazał się być 34-latek, który miał aż trzy promile alkoholu w organizmie. Policjanci ponownie apelują do kierowców o nie wsiadanie za kierownicę pod wpływem alkoholu. To bardzo niebezpieczne zachowanie zagrażające bezpieczeństwu i życiu uczestników ruchu drogowego.