Nietrzeźwy kierowca ujęty przez obywateli
Dzięki wzorowej postawie dwójki mieszkańców warszawy zatrzymany został kolejny nietrzeźwy kierowca. 45-letni mężczyzna jechał fordem "na podwójnym gazie", mając w organizmie ponad 2,5 promila alkoholu. Dodatkowo złamał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Grozi mu teraz nawet 5 lat pozbawienia wolności i wysoka grzywna.
W minioną sobotę rano (8:30) dyżurny płońskiej komendy został poinformowany o ujęciu nietrzeźwego kierowcy przez kierującego innym pojazdem. Do obywatelskiego ujęcia doszło w Strachowie, na drodze powiatowej prowadzącej do trasy nr 7. Skierowani na miejsce policjanci ustalili, że dwoje mieszkańców Warszawy jadąc swoim pojazdem, zauważyło osobowego forda. Obserwując styl jazdy kierowcy pojazdu poprzedzającego ich auto, obywatele nabrali podejrzeń, że może on być nietrzeźwy. Ford jechał całą szerokością jezdni, tzw. "wężykiem". W pewnym momencie udało im się zajechać fordowi drogę i zmusić kierowcę do zatrzymania auta na poboczu. Natychmiast wezwali też na miejsce Policję.
Policjanci sprawdzili stan trzeźwości kierowcy forda, którym okazał się być 45-letni mieszkaniec gm. Sochocin, z wynikiem ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie. Ponadto po sprawdzeniu w policyjnych bazach danych okazało się, że mężczyzna ma czynny zakaz prowadzenia pojazdów wydany przez sąd. Decydując się na jazdę w stanie nietrzeźwości popełnił aż dwa przestępstwa, za które wkrótce odpowie. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności, grzywna w wysokości minimum 10 tys. złotych i dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów. Pojazd, którym kierował został odholowany na strzeżony parking.
Taka postawa obywateli zasługuje na uznanie :)