Próba sprzedaży kół do ciągnika skończyła się dla 26-latka stratą blisko 25 tys. zł. Uważaj na internetowych oszustów!
Policjanci niemal każdego dnia przyjmują zawiadomienia od osób, które padły ofiarą oszustów działających w Internecie. Niestety, wciąż wiele osób daje się zwieść coraz bardziej wyrafinowanym metodom przestępców. Do płońskich funkcjonariuszy zgłosił się 26-letni mieszkaniec powiatu, który zamiast otrzymać zapłatę za sprzedawane koła do ciągnika, stracił blisko 25 tysięcy złotych. Cała transakcja od początku wyglądała wiarygodnie, a oszuści podszyli się nawet pod pracowników banku.
W środę, 27 sierpnia, do płońskich policjantów zgłosił się 26-letni mieszkaniec powiatu, który padł ofiarą internetowego oszustwa. Mężczyzna wystawił do sprzedaży na popularnej platformie ogłoszeniowej komplet kół z oponami do ciągnika rolniczego. Szybko znalazł się rzekomy zainteresowany kupujący. Strony ustaliły warunki transakcji-zapłatę wraz z kosztami kuriera na konto bankowe sprzedającego.
Chwilę później 26-latek otrzymał przez komunikator wiadomość z informacją o „rozpoczęciu elektronicznej transakcji”. Aby ją sfinalizować, musiał podać swój adres e-mail, na który następnie przyszedł formularz do wypełnienia. Według treści wiadomości było to konieczne do odbioru pieniędzy. Po wypełnieniu formularz przekierował go do logowania do bankowości elektronicznej. Niedługo potem z 26-latkiem skontaktował się telefonicznie rzekomy pracownik banku. Rozmowa wyglądała bardzo profesjonalnie. Rozpoczęła się komunikatem o nagrywaniu dla bezpieczeństwa, a sam rozmówca sprawiał wrażenie kompetentnego. Wyjaśnił, że dzwoni w celu autoryzacji transakcji i odebrania środków.
W trakcie rozmowy trwającej kilka minut 26-latek otrzymał powiadomienie z aplikacji swojego banku o wypłacie środków z jego konta. Sprawdzenie rachunku potwierdziło najgorsze. Mężczyzna stracił z niego blisko 25 tysięcy złotych. W tym momencie oszust zakończył połączenie telefoniczne.
Pamiętajmy – niezależnie od tego, czy kupujemy, czy sprzedajemy przez Internet, nigdy nie klikajmy w linki przesyłane przez nieznane osoby. Nie wypełniajmy formularzy wymagających podania loginów i haseł do bankowości, numerów kart kredytowych czy innych danych poufnych. Jeśli coś budzi nasze wątpliwości, przerwijmy transakcję i skontaktujmy się bezpośrednio z infolinią swojego banku. Tylko w ten sposób możemy uchronić się przed utratą oszczędności.
nadkom. Kinga Drężek-Zmysłowska