Pijany na zakazie uciekał motocyklem przed policjantami. Trafił do policyjnego aresztu
Do 5 lat pozbawienia wolności grozi motocykliście, który nie zatrzymał się do policyjnej kontroli drogowej na krajowej 7-ce. Mężczyzna był nietrzeźwy z dożywotnim zakazem prowadzenia pojazdów mechanicznych. Trafił do policyjnego aresztu.
Kilka dni temu, nocny patrol płońskiej drogówki na krajowej 7-ce, w miejscowości Szymaki zauważył motocykl z podrobionymi tablicami rejestracyjnymi. Policjanci przypuszczali, że pojazd może nie być dopuszczony do ruchu.
Od razu podjęli próbę zatrzymania go do kontroli. Pomimo włączonych świateł błyskowych i sygnałów w radiowozie oraz znaków dawanych do zatrzymania się, motocyklista nie reagował. Przyspieszył i uciekał w kierunku Mławy. W czasie ucieczki jechał bardzo szybko i popełnił szereg wykroczeń, wyprzedzając inne pojazdy na skrzyżowaniach, na podwójnej ciągłej i omijając „wysepki” z lewej strony. Policjanci po kilkukilometorwym pościgu wyprzedzili motocyklistę i zmusili do zatrzymania.
Okazało się, że motocyklem kierował 25-latek z gm. Baboszewo. Jego jednoślad, nie był dopuszczony do ruchu, nie posiadał ubezpieczenia, a tablice rejestracyjne były podrobione. Kierujący natomiast był nietrzeźwy. Miał w organizmie ponad 0,7 promila alkoholu. Dodatkowo posiadał dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Po nocy spędzonej w policyjnym areszcie 25-latek usłyszał zarzut prowadzenia pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości, nie zatrzymania się do kontroli drogowej i niezastosowania się do wyroku sądu. Z uwagi na wcześniejsze popełniane przez niego tego rodzaju przestępstwa grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Autor: podkom. Kinga Drężek-Zmysłowska