Bilans minionego weekendu na drogach powiatu płońskiego
W miniony weekend na drogach pow. płońskiego doszło aż do 15 zdarzeń drogowych. Dwie osoby z obrażeniami ciała trafiły do szpitali. W tym trudnym, jeśli chodzi o bezpieczeństwo pieszych i kierowców okresie jesieni, policjanci apelują o większą ostrożność.
W miniony weekend na drogach pow. płońskiego doszło aż do 15 zdarzeń drogowych. W większości były to kolizje zaistniałe przez nieuwagę kierowców w czasie wykonywania m. in. manewru cofania, czy też przez niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze. W zdarzeniach tych poza uszkodzeniami pojazdów nikt nie ucierpiał. 3 z 15 zdarzeń to stłuczki z udziałem dzikich zwierząt - dwóch saren i bobra, które nagle wtargnęły na jezdnię przed nadjeżdżający pojazd. Do zdarzeń tych doszło w Szpondowie, Strachowie i Nacpolsku (droga K-50).
Dwa z zaistniałych w czasie weekendu zdarzeń były jednak poważniejsze.
Wczoraj wieczorem w Koziebrodach samochód osobowy potrącił pieszego. Jak ustalili na miejscu policjanci, pieszy - 69-latek z gm. Raciąż szedł prawą (niewłaściwą) stroną jezdni i nie miał na sobie żadnych elementów odblaskowych. 21-letni kierowca mazdy, mieszkaniec tej samej gminy, jadąc w stronę Raciąża, w ostatnim momencie zauważył idącego mężczyznę, który w czasie wyprzedzania wszedł przed pojazd. Podczas gwałtownego skrętu pojazdu w lewo pieszy został uderzony lusterkiem auta i przewrócił się. Policjanci sprawdzili stan trzeźwości zarówno kierowcy jak i pieszego. 21-latek był trzeźwy, natomiast 69-latek miał w organizmie ponad 1,7 promila alkoholu. Pieszy z obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala.
W nocy (27/28.10) w Cieciersku na drodze krajowej nr 60 ciężarowy daf uderzył w tył osobowego forda. Wstępne ustalenia wskazują na to, że 19-letni kierujący osobówką jadąca w kierunku Raciąża w Cieciersku chciał skręcić w lewo, w lokalną drogę , więc zahamował. Jadąca za jego pojazdem ciężarówka uderzyła w tył forda. Osobowe auto obróciło się i uderzyło przodem w przydrożną latarnię. Młody kierowca z obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala. Zarówno on, jak i 24-letni kierowca dafa byli trzeźwi.
Przypominamy, że okres jesieni jest trudny jeśli chodzi o bezpieczeństwo pieszych i kierowców. Coraz szybciej zapadający zmrok i trudne warunki atmosferyczne mają wpływ szczególnie na bezpieczeństwo niechronionych użytkowników dróg. Zarówno jako kierowcy jak i piesi powinniśmy być ostrożni oraz widoczni na drodze.
Każdy pieszy poruszający się poza obszarem zabudowanym, gdzie nie ma chodników zawsze powinien znajdować się po lewej stronie drogi, na poboczu. Dzięki temu może dostrzec jadące z naprzeciwka samochody, a w razie zagrożenia może zareagować i jeszcze dalej odsunąć się od jezdni. Piesi nie powinni zapominać też o elementach odblaskowych, gdyż dzięki nim, są widoczni ze znacznie większej odległości dla kierowców.
podkom. Kinga Drężek-Zmysłowska