Uciekli z miejsca wypadku. Kilka godzin później "namierzyli" ich policjanci
Kryminalni z Płońska ustalają przyczyny i okoliczności wypadku, do którego doszło wczoraj w miejscowości Unieck gm. Raciąż. Po uderzeniu opla w drzewo jedna osoba przewieziona została do szpitala, a dwie oddaliły się z miejsca zdarzenia. Uczestniczącą w zdarzeniu 24-letnią kobietę i 27-letniego mężczyznę, na terenie sąsiedniego powiatu, „namierzyli” policjanci z Ciechanowa i Glinojecka. Mężczyzna poszukiwany był listem gończym wystawionym przez ciechanowski sąd.
Do wypadku doszło wczoraj około godz. 10.40 w miejscowości Unieck gm. Raciąż. Ze wstępnych ustaleń policjantów z płońskiej komendy wynika, że kierowca osobowego opla na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem. Auto wypadło z drogi, uderzyło w drzewo, a następnie w słup oświetleniowy. Na miejscu, przy pojeździe funkcjonariusze zastali jego 27-letniego właściciela, jednak ustalili, że razem z nim podróżowały jeszcze dwie osoby - kobieta i mężczyzna, którzy po wyjściu z samochodu, uciekli z miejsca zdarzenia.
27-latek miał wyraźny problem z wysławianiem się i czuć było od niego alkohol. Oświadczył policjantom, że niewiele pamięta ze zdarzenia, gdyż do późnych godzin nocnych spożywał alkohol, zastrzegał jednak, że to nie on kierował autem. Wskazał przy tym mundurowym jedynie imiona osób, które jechały razem z nim, bo twierdził, że więcej nie wie. Z uwagi na odniesione obrażenia mężczyzna został przewieziony do szpitala. Pobrana została od niego krew do badań na zawartość alkoholu.
Policjanci od razu ruszyli do poszukiwań „zbiegów”, przekazując również informację do sąsiednich jednostek policji.
Kilka godzin później w jednej z miejscowości na terenie gm. Glinojeck (pow. ciechanowski) funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Ciechanowie i miejscowego posterunku zatrzymali poszukiwanego listem gończym wydanym przez ciechanowski sąd, 28-letniego mężczyznę, który jak się okazało był uczestnikiem wypadku w Uniecku. W wyniku zdarzenia nie odniósł on żadnych obrażeń, a po nocy spędzonej w policyjnym wreszcie trafił do zakładu karnego, gdzie spędzi najbliższe 12 miesięcy.
Wieczorem ciechanowscy policjanci namierzyli też uczestniczącą w zdarzeniu kobietę. Otrzymali zgłoszenie o 24-latce, która brała udział w w wypadku drogowym, jednak nie wiedziała gdzie i miała bóle klatki piersiowej i brzucha. Podawane przez nią okoliczności zdarzenia oraz dane osób, z którymi jechała pojazdem, pokrywały się z wcześniejszymi ustaleniami płońskich policjantów dot. wypadku w Uniecku. Z uwagi na stan zdrowia kobieta została przewieziona do szpitala na badania.
Płońscy kryminalni ustalają teraz dokładny przebieg i okoliczności wypadku oraz to, kto kierował autem. Ustalać będą również, czy osoba kierująca autem była trzeźwa.
podkom. Kinga Drężek-Zmysłowska