Troje kierujących z czynnym zakazem prowadzenia pojazdów i jeden nietrzeźwy. Bilans minionego weekendu
W miniony weekend w ręce płońskich policjantów trafiło czworo nieodpowiedzialnych kierujących. Troje z nich kierowało pojazdami pomimo czynnych zakazów wydanych przez sąd, natomiast jeden w stanie nietrzeźwości. Policjanci apelują o rozsądek i trzeźwość za kierownicą. Niestosowanie się do wyroku sądu zagrożone jest karą nawet 5 lat więzienia.
W piątek po południu patrol ruchu drogowego pełniący służbę na terenie Płońska na ul. Sienkiewicza zwrócił uwagę na bmw, którego kierowca i pasażer nie korzystali z pasów bezpieczeństwa w czasie jazdy. Funkcjonariusze przy użyciu sygnałów świetlnych i dźwiękowych podjęli próbę zatrzymania auta do kontroli. Kierujący bmw mężczyzna nie reagował, przyspieszył i skręcił w boczną ulicę. Na zakręcie nie zapanował nad pojazdem i uderzył w zaparkowany przy ulicy samochód. Chwilę później wysiadł z auta i zaczął uciekać. Policjanci szybko zareagowali i go zatrzymali. Okazało się, że jest to 26-letni mieszkaniec gm. Naruszewo posiadający dwa czynne zakazy prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. Swoją chęć ucieczki tłumaczył tym, że się po prostu wystraszył. Badanie na trzeźwość wykazało w jego organizmie alkohol- 0,16 promila. Pobrana została od niego krew do badań laboratoryjnych celem sprawdzenia, czy nie kierował pod wpływem środków działających podobnie do alkoholu.
Wkrótce 26-latek odpowie za niestosowanie się do wyroku sądu, jak i niezatrzymanie się do kontroli drogowej. Ewentualne dalsze zarzuty zależne są od wyników badań krwi.
W sobotę przed godz. 18 w Jeżewie patrol ruchu drogowego zatrzymał do kontroli osobowego mercedesa. Powodem kontroli było przekroczenie przez kierowcę dopuszczalnej prędkości. W czasie legitymowania kierującego i sprawdzenia w policyjnych systemach okazało się, że 36-latek ma wydany przez sąd czynny zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. Za niestosowanie się do orzeczonych środków karnych grozi mu do 5 lat więzienia. Mercedesa, którym kierował mieszkaniec gm. Naruszewo, policjanci przekazali wskazanej przez niego osobie.
Następnego dnia rano policjanci z płońskiej patrolówki na skrzyżowaniu ul. Grunwaldzkiej w Płońsku z ul. Sienkiewicza, na rondzie zauważyli bmw, którego kierowca umyślnie wprowadzał pojazd w poślizg. Stwarzał w ten sposób zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego. Dodatkowo nie zastosował się do znaku B-22 tj. zakaz skrętu w prawo. W czasie kontroli drogowej od siedzącego za kierownicą 24-letniego płońszczanina policjanci wyczuli alkohol. Wynik badania Alkometrem to prawie promil alkoholu w organizmie. W związku z tym, iż młody mężczyzna był bardzo pobudzony i zachowywał się nerwowo, pobrana została od niego krew do badań, pod kątem substancji działających podobnie do alkoholu. Funkcjonariusze zatrzymali 24-latkowi prawo jazdy, a bmw przekazali wskazanej przez niego sobie. Za kierowanie w stanie nietrzeźwości płońszczaninowi grożą 2 lata więzienia. Odpowie również za popełnione wykroczenia.
W niedzielę wieczorem w Płońsku na ul. Sienkiewicza policjanci z drogówki zatrzymali do kontroli osobowego fiata. Kierowała nim 47-letnia mieszkanka gm. Naruszewo. Na podstawie sprawdzeń w policyjnych bazach funkcjonariusze ustalili, że kobieta ma aż dwa czynne zakazy prowadzenia pojazdów mechanicznych wydane przez sąd. Jej również za niestosowanie się do orzeczonych środków karnych grozi do 5 lat więzienia.
Przypominamy, że wsiadanie za kierownicę pomimo orzeczonego sądowego zakazu prowadzenia pojazdów jest przestępstwem zagrożonym karą pozbawienia wolności od trzech miesięcy do nawet pięciu lat. Kierowcy, którzy mimo prawomocnego zakazu prowadzenia samochodów, nie stosują się do zakazu, muszą liczyć się z utratą prawa nawet na kilkanaście lat.
kom. Kinga Drężek-Zmysłowska