Aktualności

Kierował pijany. Stwierdził, że policjanci się go czepiają, a powinni dać dojechać do domu

Data publikacji 19.06.2023

Płońscy kryminalni zatrzymali 30-latka, który mając prawie 3 promile alkoholu w organizmie, kierował osobowym volvo. Jakby tego było mało, mężczyzna złamał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Grozi mu kara nawet 5 lat więzienia.

W minioną sobotę po południu płońscy kryminalni pełniący służbę na terenie miasta na ul. Pułtuskiej zauważyli mężczyznę wychodzącego z jednego z barów. Szedł on chwiejnym krokiem w kierunku zaparkowanego przy ulicy volvo, a następnie wsiadł za kierownicę. Po chwili mężczyzna uruchomił silnik, wycofał na środek ulicy i próbował odjechać. Funkcjonariusze byli jednak szybsi. Jeden z nich podbiegł do volvo i wyciągnął ze stacyjki kluczyki.

Przeczucie nie myliło policjantów. Od 30-letniego kierowcy osobówki czuć było alkohol. Badanie na trzeźwość wykazało prawie 3 promile alkoholu w jego organizmie. Okazało się, że płońszczanin ma czynny zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.

W trakcie interwencji 30-latek stwierdził, że policjanci się go czepiają i mogli mu dać dojechać do domu.

Za kierowanie w stanie nietrzeźwości grozi kara nawet 2 lat pozbawienia wolności, co najmniej kilkuletni zakaz prowadzenia pojazdów i wysoka kara grzywny. Natomiast za niestosowanie się orzeczonych przez sąd środków karnych przepisy prawa przewidują karę nawet 5 lat więzienia. 30-latek może mieć nawet dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów.

kom. Kinga Drężek-Zmysłowska

Powrót na górę strony