Dwóch piratów drogowych wpadło w ręce płońskich policjantów. Jeden z nich dopuszczalną w terenie zabudowanym prędkość przekroczył prawie trzykrotnie
Nadmierna prędkość wciąż jest przyczyną wielu tragicznych zdarzeń na drogach, mimo to nie brakuje nieodpowiedzialnych kierowców, którzy decydują się na jazdę z prędkością ponad 100 km/h w terenie zabudowanym. Wczorajszy niechlubny rekordzista zatrzymany do kontroli w miejscowości Dzierzążnia dopuszczalną prędkość przekroczył prawie trzykrotnie. 38-latek został ukarany wysokim mandatem, punktami karnymi i stracił prawo jazdy na najbliższe 3 miesiące.
Wczoraj policjanci płońskiej drogówki kontrolujący prędkość, z jaką na krajowej 10-ce w Dzierzążni w terenie zabudowanym poruszali się kierujący pojazdami, zatrzymali do kontroli dwóch piratów drogowych. Najpierw funkcjonariusze zwrócili uwagę na jadącego z dużą prędkością chevroleta. Kierujący autem 21-letni mieszkaniec pow. płockiego dopuszczalną w terenie zabudowanym przekroczył o 69 km/h, jadąc z prędkością 119 km/h. Młody mężczyzna został ukarany mandatem karnym w wysokości 2 tys. zł., a do jego konta dopisane zostało 14 punktów.
Jeszcze szybciej przez Dzierzążnię przejeżdżał kierowca bmw. Pomiar prędkości tego auta wskazał 141 km/h. Zatrzymany do kontroli drogowej 38-letni kierowca bmw, mieszkaniec pow. wąbrzeskiego (woj. kujawsko-pomorskie), nie krył swojego zdziwienia wysokością nałożonego przez funkcjonariuszy mandatu tj. 2500zł. Do tego został ukarany 15 punktami.
Obaj nieodpowiedzialni kierowcy musieli pożegnać się ze swoimi prawami jazdy. Będą mogli wsiąść za kierownicę pojazdu dopiero za 3 miesiące.
kom. KInga Drężek-Zmysłowska