Pijany kierowca osobówki uderzył staranował barierki przy rondzie. Miał w organizmie 4 promile alkoholu
Aż 4 promile alkoholu w organizmie miał nieodpowiedzialny kierowca osobowego seata, który uderzył w barierki przy rondzie Mazowsze w Płońsku. Pijany mężczyzna odjechał z miejsca zdarzenia i zaparkował uszkodzony pojazd na posesji. Za kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości grożą mu nawet 2 lata więzienia.
W sobotę (9 września) po południu dyżurny płońskiej komendy skierował jeden z policyjnych patroli na skrzyżowanie ul. Płockiej z Mazowiecką (rondo Mazowsze), gdzie kierowca osobowego seata miał uderzyć w barierki ochronne. Na miejscu funkcjonariusze nie zastali sprawcy uszkodzenia barier, ale w rozmowie ze świadkami zdarzenia ustalili, w którym kierunku mężczyzna odjechał. Okazało się, że auto stoi zaparkowane na terenie jednej z pobliskich posesji. Od właściciela pojazdu, którym okazał się 52-latek, policjanci wyczuli alkohol. Mężczyzna miał problem z utrzymaniem równowagi i wysławianiem się, a badanie stanu trzeźwości wykazało w jego organizmie aż 4 promile. Został zatrzymany w policyjnym areszcie do wytrzeźwienia i wyjaśnienia.
52-latek, gdy już wytrzeźwiał, usłyszał zarzut kierowania w ruchu lądowym samochodem osobowym, znajdując się w stanie nietrzeźwości. Za to przestępstwo grozi mu wysoka kara grzywny, ograniczenia wolności lub i pozbawienia wolności do 2 lat. Do tego mężczyzna musi się liczyć z co najmniej kilkuletnim zakazem prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Nieodpowiedzialny kierowca przyznał się do zarzucanego mu czynu. Twierdził, że po wypiciu alkoholu wsiadł do samochodu i tylko na chwilę pojechał do sklepu. Nie pamiętał, że uderzył w barierki, myślał, że był to inny pojazd.
kom. Kinga Drężek-Zmysłowska