Dachowanie osobówki niedaleko Wilamowic. Policjanci ostrzegają - uwaga na wybiegające na drogę dzikie zwierzęta!
Płońscy policjanci apelują do kierowców o zachowanie szczególnej ostrożności w rejonach lasów, pól i nieużytków rolnych, gdzie niebezpieczeństwo nagłego pojawienia się dzikich zwierząt na drodze jest bardzo duże. Zmniejszenie prędkości może pozwolić uniknąć zderzenia z sarną, dzikiem lub łosiem, a na pewno ograniczy jego skutki. Nagłe manewry i hamowanie może doprowadzić do całkowitej utraty panowania nad autem i dachowania. Przekonała się o tym 35-latka, przed której auto wybiegła sarna.
Dziś około godz. 13. niedaleko miejscowości Wilamowice gm. Dzierzążnia dachował osobowy hyundai. Z relacji kierującej samochodem 35-latki wynika, że gdy jechała drogą w kierunku Płońska nagle od strony pola kukurydzy wybiegła sarna. By uniknąć zderzenia ze zwierzęciem kobieta wykonała nagły manewr i hamowała. Doprowadziło to do utraty panowania nad autem. Hyundai dachował w przydrożnym rowie i uderzył w stertę kamieni. 35-latka, która podróżowała autem sama, została zabrana przez załogę karetki pogotowia do szpitala.
Apelujemy do kierowców o zachowanie szczególnej ostrożności na drogach w okolicy lasów i pól uprawnych. Nie należy także lekceważyć znaku drogowego „Uwaga dzikie zwierzęta”. Takie znaki ustawione są w miejscach, gdzie takie zagrożenia często występują.
Jeżeli dojdzie do wypadku z udziałem dzikiej zwierzyny, zjedź na pobocze, włącz światła awaryjne i zabezpiecz miejsce wypadku trójkątem ostrzegawczym. Trzeba pamiętać o zachowaniu ostrożności w stosunku do zwierzęcia, gdyż ranne może być niebezpieczne. W takiej sytuacji należy zabezpieczyć miejsce wypadku i zawiadomić o nim Policję.
kom. Kinga Drężek-Zmysłowska