Nie klikaj w podejrzane linki i nie podawaj swoich danych. 45-latek chciał sprzedać w Internecie kilka przedmiotów, a stracił 2 tys. zł.
Pamiętaj by nie klikać w żadne linki - odsyłacze w wiadomościach przesłanych przez obce osoby sms-em, za pośrednictwem komunikatora, czy e-maila. Linki te często prowadzą do sfałszowanych stron np. banków lub stron zainfekowanych szkodliwymi programami, a nie do stron, gdzie będziesz mógł odebrać pieniądze za wystawione na sprzedaż przedmioty. 45-latek z pow. płońskiego wystawił na sprzedaż części do kombajnu, a po kliknięciu w link przesłany przez potencjalną kupującą, stracił 2 tys. zł.
Do płońskiej komendy zgłosił się 45-letni mieszkaniec tego powiatu. Mężczyzna zawiadomił policjantów, że padł ofiarą oszustwa. Z relacji zgłaszającego wynikało, że za pośrednictwem popularnego serwisu społecznościowego wystawił na sprzedaż części do kombajnu. Dosyć szybko na komunikatorze otrzymał wiadomość od osoby zainteresowanej kupnem przedmiotów. Kobieta proponowała, że zapłaci za części od razu i zamówi kuriera. Sprzedający miał tylko podać kupującej numer telefonu, adres e-mail oraz imię, by mogła przesłać formularz umożliwiający mu odbiór pieniędzy od firmy kurierskiej. Na maila 45-latek dostał wiadomość z ikoną „odbierz pieniądze”. Po kliknięciu został przekierowany na stronę, gdzie wybrał bank, w którym posiada konto, a następnie zalogował się, podając pesel, identyfikator i numer telefonu. Na telefon otrzymał kilka SMS-ów z kodami, które miał wpisać na stronie. Gdy to zrobił, konto zostało zablokowane. W rozmowie z pracownikiem infolinii banku dowiedział się, że z jego konta zostały zrealizowane 4 przelewy na łączną kwotę 2 tys. zł.
Pamiętaj by nie klikać w żadne linki - odsyłacze w wiadomościach przesłanych przez obce osoby sms-em, za pośrednictwem komunikatora, czy e-maila. Linki te często prowadzą do sfałszowanych stron np. banków lub stron zainfekowanych szkodliwymi programami, a nie do stron, gdzie będziesz mógł odebrać pieniądze za wystawione na sprzedaż przedmioty. Nie podawaj też swoich danych na takich stronach i dokładnie sprawdzaj nazwy domen znajdujące się na pasku adresu. Należy je porównać z domeną, którą zawsze widzimy, gdy logujemy się do danego serwisu.
kom. Kinga Drężek-Zmysłowska