Nietrzeźwi kierowcy w powiecie płońskim. Dwóch spowodowało kolizję z innymi pojazdami
Pomimo ciągłych apeli policji wciąż nie brakuje nieodpowiedzialnych osób, które wsiadają za kierownicę po alkoholu. Przed sądem stanie 21, 36 i 44-latek , którzy pomimo wypitego alkoholu postanowili wyruszyć na drogi, nie zważając na to, jak poważne zagrożenie stanowią. Dwóch z nich spowodowało kolizje z innymi pojazdami. Wszystkim grożą nawet 3 lata więzienia.
W nocy z piątku na sobotę tuż północy, policjanci z raciąskiego komisariatu patrolujący teren miejscowości Koziebrody, zauważyli jadącego całą szerokością jezdni fiata. Osoba kierująca tym pojazdem miała wyraźny problem, by nad nim zapanować i jechać prosto swoim pasem ruchu. Funkcjonariusze zatrzymali ten pojazd do kontroli. Za kierownicą auta siedział 44-letni mieszkaniec gm. Sochocin. Od mężczyzny czuć było alkohol. Badanie alkomatem wykazało w jego organizmie ponad 2 promile alkoholu. W czasie sprawdzenia danych 44-latka w policyjnych systemach okazało się, że nie posiada on uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi.
W niedzielę 23 czerwca przed godz. 15:00 policjanci zostawi wezwani na ul. Płocką w Płońsku, gdzie doszło do zderzenia dwóch pojazdów. Na miejscu funkcjonariusze ustalili, że kierujący osobową hondą 36-letni ob. Ukrainy prawdopodobnie cofając przy jednym ze sklepów, uderzył w stojącego na miejscu parkingowym nissana. Gdy właścicielka uszkodzonego pojazdu wyczuła od kierowcy alkohol, odebrała mu kluczyki od auta i wezwała policję. 36-latek miał w organizmie ponad 2 promile. Został doprowadzony do policyjnego aresztu, a jego auto odholowano na strzeżony parking.
Tego samego dnia około godz. 21:30 policjanci z Posterunku Policji w Czerwińsku nad Wisłą w miejscowości Nowe Przybojewo „najechali” na zdarzenie drogowe. Okazało się, że kilka minut wcześniej kierujący osobowym fiatem 21-latek z gm. Czerwińsk nad Wisłą jadąc w kierunku Grodźca, w pewnym momencie zatrzymał pojazd, a następnie zaczął cofać i uderzył w jadące za nim renault. Badanie na trzeźwość wykazało w organizmie młodego mężczyzny prawie 1,5 promila alkoholu. Do tego funkcjonariusze ustalili, że nie posiada on uprawnień do kierowania pojazdami.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami za kierowanie w stanie nietrzeźwości grozi kara nawet 3 lat pozbawienia wolności. Do tego sąd w każdym takim przypadku orzeka co najmniej kilkuletni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Wszystkie sprawy związane z kierowaniem pojazdami bez uprawnień obligatoryjnie trafiają do sądu, który może wymierzyć karę aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny nie niższej niż 1500 złotych. Maksymalna grzywna może wynieść aż 30 tysięcy złotych. Poza tym sąd w każdej takiej sytuacji orzeka zakaz prowadzenia pojazdów.
kom. Kinga Drężek-Zmysłowska