Pięć osób z narkotykami wpadło w ręce policjantów z Płońska
Płońscy policjanci zatrzymali pięć osób z narkotykami. Cztery z nich wpadły w ręce stróżów prawa w czasie kontroli drogowych. Znalezione przy mężczyznach środki odurzające i substancje psychotropowe zostały zabezpieczone. Sprawcom, za posiadanie narkotyków, grozi do 3 lat więzienia. Najstarszy z zatrzymanych, 37-letni mieszkaniec pow. płońskiego odpowie również za niestosowanie się do wyroku sądu.
W minionym tygodniu, w ciągu dwóch dni policjanci z Płońska i Raciąża zatrzymali pięć osób posiadające narkotyki. Jako pierwszy w ich ręce wpadł 27-letni płońszczanin. Funkcjonariusze wydziału kryminalnego ustalili, że mężczyzna może posiadać w swoim miejscu zamieszkania środki odurzające. Gdy zapukali do drzwi jego domu, znajdującego się na jednym z osiedli na terenie miasta, akurat palił marihuanę, a w ręku trzymał foliowe zawiniątko z suszem roślinnym. Zaskoczony widokiem policjantów trzymany w ręku pakunek rzucił za siebie. 27-latek został zatrzymany, a znalezione środki odurzające zabezpieczone. Usłyszał zarzut posiadania narkotyków.
Tego samego dnia, wieczorem policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej namierzyli osobowego volkswagena, którego kierowca, jak wynikało z posiadanych przez nich informacji, ma przy sobie narkotyki. Funkcjonariusze zatrzymali auto do kontroli w Arcelinie. Za jego kierownica siedział 37-letni mieszkaniec gm. Płońsk. W trakcie legitymowania mężczyzna był bardzo nerwowy i szukał czegoś w podręcznej, naramiennej torbie. Okazało się, że chował w niej „strunówkę” z suszem roślinnym, a drugą z krystaliczną substancją. Badania wykazały, że są to marihuana i mefedron. Funkcjonariusze ustalili dodatkowo, że 37-latek ma czynny sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Mieszkaniec gm. Płońsk usłyszał zarzuty związane z posiadaniem środków odurzających i substancji psychotropowych oraz niestosowania się do wyroku sądu. Grozi mu nawet 5 lat więzienia. W związku z podejrzeniem, że mógł kierować autem, będąc pod wpływem narkotyków, pobrana została od niego krew do badań. W zależności od wyników tych badań może usłyszeć kolejne zarzuty.
Kolejne trzy osoby posiadająca narkotyki wpadły w ręce stróżów prawa następnego dnia wieczorem. Policjanci z Komisariatu Policji w Raciążu patrolując teren miasta, zatrzymali do kontroli osobowe BMW. Zarówno 28-letni kierowca auta (mieszkaniec gm. Glinojeck, pow. ciechanowski), jak i 31-letni pasażer (mieszkaniec gm. Baboszewo, pow. płoński), od początku kontroli zachowywali się bardzo nerwowo. Funkcjonariusze zauważyli, że w pojeździe, na brzegu jednego z foteli widać ślady białego proszku, dlatego też sprawdzili wnętrze auta oraz obu mężczyzn. Okazało się, że 28-latek w kieszeni spodenek ukrył dwie foliowe torebki z białym proszkiem i krystaliczną substancją, a 31-latek w portfelu schował torebkę z taka samą zawartością. Kierowca i pasażer BMW zostali zatrzymani, a auto, którym podróżowali odholowane na strzeżony parking. Znalezione przy nich substancje zostały przekazane do badań laboratoryjnych. Wstępne testy wykazały, że jest to mefedron. Od 28-latka pobrana została krew do badań celem ustalenia, czy nie kierował, będąc pod wpływem narkotyków.
Niemalże w tym samym czasie płońscy kryminalni na jednej z ulic Płońska zatrzymali do kontroli osobowe renault. Z ustaleń funkcjonariuszy wynikało, że kierujący tym samochodem 29-letni płońszczanin może mieć narkotyki. Przy mężczyźnie policjanci znaleźli paczkę po papierosach wypełnioną suszem roślinnym. On również został zatrzymany i została od niego pobrana krew do badań laboratoryjnych celem sprawdzenia, czy nie kierował samochodem, będąc pod wpływem narkotyków. 29-latek usłyszał zarzut posiadania środków odurzających – marihuany. Wkrótce może usłyszeć kolejne zarzuty.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami osobom posiadającym narkotyki grozi kara do 3 lat więzienia. W przypadku posiadania znacznej ilość środków odurzających lub substancji psychotropowych, sprawcy grozi kara nawet lat 10 pozbawienia wolności.
kom. Kinga Drężek-Zmysłowska