Pijany kierowca Subaru przesiadł się na fotel pasażera, ale nie uniknie kary
Policjanci z Teresina uniemożliwili dalszą jazdę pijanemu kierowcy. Mieszkaniec województwa łódzkiego wracał do domu i miał do pokonania jeszcze około 100 kilometrów. Po zatrzymaniu pojazdu przesiadł się na fotel pasażera. Miał ponad 3 promile alkoholu w organizmie.
W nocy z 13 na 14 stycznia policjanci z Teresina zauważyli na drodze krajowej nr 92 pojazd marki Subaru, którego kierowca chwilę później skręcił w Aleję XX-lecia. Jego tor jazdy wskazywał, że może być pijany, więc funkcjonariusze włączyli sygnały dźwiękowe i świetlne, dając kierowcy znak do zatrzymania pojazdu. Gdy wysiedli z radiowozu, zauważyli, że mężczyzna przesiadł się z miejsca dla kierowcy na fotel pasażera. Po otwarciu drzwi wiedzieli już, że mają do czynienia z pijanym kierowcą. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że 38-latek miał ponad 3 promile alkoholu w organizmie. Wyjaśnił policjantom, że wracał do domu. Miał do pokonania prawie 100 kilometrów.
Policjanci zatrzymali 38-latka i osadzili w policyjnym areszcie. Auto zostało usunięte z drogi na koszt właściciela. Funkcjonariusze zatrzymali mu również prawo jazdy. W Komendzie Powiatowej Policji w Sochaczewie usłyszał zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Przestępstwo to jest zagrożone karą do 3 lat pozbawienia wolności.
st. asp. Agnieszka Dzik