Aktualności

Wypadkowy weekend. Policja prosi o zachowanie ostrożności na drodze

Data publikacji 18.09.2017

Policjanci Wydziału Ruchu Drogowego KPP Sochaczew nie powiedzą na pewno o ostatnim weekendzie, ze był spokojny. Tylko w sobotę mundurowi wyjeżdżali do trzech poważnych zdarzeń. W niedzielę w nocy dochodzi do kolejnego wypadku – w zderzeniu mercedesa z drzewem giną dwie bardzo młode osoby.

Przyzwyczajeni do suchej nawierzchni w lato, nie zawsze pamiętamy, żeby zwolnić nawet przy lekkich opadach deszczu. Wtedy wydłuża się droga hamowania, łatwo o poślizg. Za chwilę będą spadać liście, co jeszcze gorzej będzie wpływać na wytracanie prędkości przez pojazd.

Warto przypomnieć, że bezpieczna prędkość z jaką jedziemy nie jest zawsze równoznaczna z tą wskazywaną przez znaki drogowe. Czasami trzeba jechać wolniej, niż wskazują znaki. Bezpieczna prędkość to taka, która pozwoli nam całym i zdrowym dojechać do celu. Oprócz stosowania się do znaków ograniczających prędkość, musimy wziąć pod uwagę panujące na drodze warunki.

Szanowni Państwo – noga z gazu!

Do pierwszego zdarzenia doszło w Starym Dębsku. Policjanci wstępnie ustalili, że 67 – letni mężczyzna kierujący fabią nie zachował ostrożności i rozpoczął manewr skrętu w lewo w momencie, gdy był wyprzedzany przez pojazd przewożący mleko. W wyniku zderzenia pojazdów, kierowca cysterny trafił do szpitala.

Do kolejnego zdarzenia drogowego doszło w miejscowości Kożuszki Parcel. Wstępnie ustalono, że kierujący pojazdem marki Nissan Almera nie dostosował prędkości do warunków na drodze i zjechał ze swojego pasa, a następnie dachował. Obrażeń ciała doznały dwie osoby – kierowca i pasażerka.

Do trzeciego wypadku doszło w Pilawicach. Policjanci wykonujący czynności na miejscu zdarzenia ustalili wstępnie, że 19 – latek kierujący pojazdem marki Volvo nie dostosował prędkości do warunków na drodze i uderzył w drzewo. Obrażeń doznali kierowca i 29 – letni pasażer.

Czwarty i tragiczny w skutkach wypadek miał miejsce w Ćmiszewie Rybnowskim. Wstępnie ustalono, że 22 - letni kierowca mercedesa nie dostosował prędkości do panujących warunków i na łuku drogi zjechał ze swojego pasa, a następnie uderzył w drzewo. Młody mężczyzna, który prowadził auto zmarł na miejscu. Czworo pasażerów w wieku od 15 do 19 lat przetransportowano do szpitali w Sochaczewie, Grodzisku Mazowieckim i w Warszawie. Mimo wysiłków lekarzy, zmarł również 17 - latek, który był transportowany przez Lotnicze Pogotowie Ratunkowe do szpitala w Warszawie. Kierowca pojazdu marki Mercedes nie posiadał prawa jazdy.

Policjanci wykonywali na miejscu czynności pod nadzorem prokuratora. Teraz będą ustalać dokładne przyczyny i okoliczności tego tragicznego zdarzenia.

Apelujemy o zachowanie szczególnej ostrożności na drodze!



 

Powrót na górę strony