"Myślę o Tobie, Polsce się poświęcam...". Policyjny rajd rowerowy szlakiem Bitwy nad Bzurą
W ubiegłą niedzielę (21.09.), w czasie wolnym od służby, policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Sochaczewie po raz kolejny wzięli udział w wyjątkowym rajdzie rowerowym, którego trasa wiodła przez miejsca związane z największą bitwą kampanii wrześniowej 1939 roku – Bitwą nad Bzurą.
W rajdzie udział wzięli: Komendant Powiatowy Policji w Sochaczewie insp. Michał Safjański, p.o I Zastępcy Komendanta Powiatowego Policji w Sochaczewie podkom. Katarzyna Sznajder, p.o. Naczelnika Wydziału Prewencji KPP w Sochaczewie asp. szt. Ireneusz Żurek wraz z synem oraz Kierownik Posterunku Policji w Nowej Suchej mł. asp. Paweł Błaszczyk.
Uczestnicy wyjechali z sochaczewskiej komendy do Rybna na cmentarz na którym spoczęły szczątki blisko 1600 żołnierzy Wojska Polskiego. Następnie ruszyli do Giżyc, gdzie na miejscowym cmentarzu spoczywa 400 żołnierzy, którzy walczyli o wolną Polskę. Znajduje się tam m.in. grób funkcjonariuszy Policji Państwowej, którzy zginęli w Bitwie nad Bzurą - post. Wiktora Lamperskiego i sierż. Marcina Lewandowskiego.
Rowerzyści odwiedzili również Iłów i Henryków. We wrześniu 1939 roku w pobliżu Iłowa ciężko ranny został gen. Franciszek Wład, zmarł w gajówce w Januszewie. Został pochowany w Iłowie. Tuż przed śmiercią skierował list do żony Marty: „ Myślę o Tobie, Polsce się poświęcam. Chowaj naszego syna, na dzielnego Polaka. Spowiadałem się.” Po wojnie szczątki generała zostały ekshumowane i przeniesione do grobu na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach. Z kolei 18 września 1939 roku w Henrykowie, żołnierze Dolnosaksońskiej Dywizji Piechoty Wehrmachtu spalili żywcem w stodole 76 osób – żołnierzy oraz ludność cywilną, w tym dzieci.
Zatrzymali się również w miejscach pamięci w Budach Starych, Rokicinie, Leontynowie, Juliopolu, gdzie pochowano 2200 żołnierzy, a także w Mistrzewicach Nowych – miejscu upamiętnienia żołnierzy Armii „Poznań” i „Pomorze”. Na grobie znajduje się tabliczka z napisem „Ojcze, długo Cię szukałem a Ty zginąłeś na ojczystej ziemi niedaleko od domu jako żołnierz, w obronie Ojczyzny i Bitwy nad Bzurą (…)”. Policyjni rowerzyści dotarli również do Witkowic, gdzie przeprawiały się oddziały biorące udział w największej bitwie kampanii wrześniowej. Most w Witkowicach nazwano imieniem gen. Tadeusza Kutrzeby.
Uczestnicy rajdu dotarli do Śladowa, gdzie podczas II wojny światowej doszło do masowego mordu dokonanego przez Wehrmacht na żołnierzach i mieszkańcach wsi i okolic. Życie straciło ponad 300 osób – ponad100 cywilów i 250 żołnierzy Wojska Polskiego. Odwiedzili również kościół obronny w Brochowie. Dotarli także do Tułowic, gdzie znajduje się tablica upamiętniająca generała brygady kawalerii Stanisława Grzmot-Skotnickiego oraz 42 żołnierzy i 5 mieszkańców tej miejscowości rozstrzelanych przez Niemców.
Jak co roku, ostatnim miejscem odwiedzonym w trakcie rowerowej wyprawy był największy cmentarz kampanii wrześniowej – cmentarz w Trojanowie, gdzie spoczywają szczątki 3692 żołnierzy, w tym dwóch funkcjonariuszy Policji Państwowej, którzy zginęli 17 września 1939 roku – przod. Kazimierza Fikowskiego i Jana Lecha Kanieckiego (stopień nieznany). Policjanci zapalili w tym miejscu znicze i zakończyli ponad 100 kilometrowy rajd rowerowy.
Troszczymy się o pamięć i tradycję, również w czasie wolnym od służby. Przemierzając drogi, po których we wrześniu 1939 roku maszerowali polscy żołnierze, funkcjonariusze podtrzymują pamięć o wydarzeniach, które na zawsze wpisały się w dzieje ziemi sochaczewskiej oraz w symboliczny sposób oddali hołd bohaterom, którzy stanęli do nierównej walki w obronie Ojczyzny.
st. asp. Agnieszka Dzik