Odpowie za kradzież w warunkach recydywy
W środę ukradł saszetkę, a dzień później został zatrzymany przez kryminalnych. Mężczyzna odpowie za kradzież, której się dopuścił w warunkach recydywy. Za popełnione przestępstwo grozi mu nawet 7,5 roku pozbawienia wolności.
Do kradzieży doszło w momencie, gdy mężczyzna dostarczający towar wszedł do sklepu, a auto pozostawił otwarte. Gdy chwilę później wsiadł do samochodu zauważył, że nie ma saszetki w której miał pieniądze i dokumenty. 21 - latek powiadomił o zdarzeniu sochaczewskich mundurowych. W ustalenie sprawcy zaangażowali się policjanci z Referatu Operacyjno - Rozpoznawczego.
Dzień później kryminalni zatrzymali 33 – letniego mieszkańca miasta. Jest bardzo dobrze znany miejscowym policjantom. Wwchodził już w konflikt z prawem i odpowiadał za kradzieże i włamania. Mężczyzna usłyszał zarzut kradzieży w warunkach recydywy i przyznał się do jej popełnienia. Grozi mu nawet 7,5 roku pozbawienia wolności.
foto:pixabay
sierż. sztab. A. Dzik