Mali ratownicy zadziwili
Dzieci ze szkół podstawowych nie tylko zadziwiły wiedzą z zakresu pierwszej pomocy, ale i umiejętnościami. Turniej był zabawą i sprawdzianem, a mali ratownicy od samego początku mieli wpajaną zasadę, że nie liczy się szybkość, tylko jakość. Podczas turnieju nie było przegranych, wszyscy zajęli ex aequo pierwsze miejsce.
Policjanci z sochaczewskiej komendy weszli w skład komisji sędziowskiej podczas IV Międzyszkolnego Turnieju Sprawności Ratowniczych, którego organizatorem była Szkoła Podstawowa nr 3 im. Bolesława Krzywoustego w Sochaczewie. W turnieju małych ratowników, oprócz gospodarzy, wzięły udział dzieci ze Szkoły Podstawowej nr 2 i Szkoły Podstawowej nr 4 w Sochaczewie.
W konkursie sprawności ratowniczych stanęły trzy dziesięcioosobowe drużyny uczniów z trzech szkół podstawowych z Sochaczewa. Dzieci, które pod czujnym okiem opiekunów uczą się udzielania pierwszej pomocy przedmedycznej sprawdziły swą wiedzę i umiejętności w kilku konkurencjach. Między innymi w resuscytacji krążeniowo – oddechowej i ułożeniu poszkodowanego w pozycji bocznej ustalonej. Mali ratownicy mogły pochwalić się bezbłędną wiedzą na temat kolejności przekazywanych informacji podczas wezwanie i rozmowy ze służbami ratunkowymi.
Jesteśmy pod ogromnym wrażeniem wiedzy jaką posiadają mali mieszkańcy Sochaczewa. Dzieci poradziły sobie z każdym zadaniem. O punktach decydowały również szczegóły, które mają ogromne znaczenie dla bezpieczeństwa ratownika, np. założenie rękawiczek, zapięcie kamizelki odblaskowej. Policjanci skrupulatnie sprawdzali, czy uczestnicy turnieju wykonali odpowiednią ilość uciśnięć i wdechów ratowniczych.
Na sali gimnastycznej było bardzo głośno. Zawodnicy sami siebie zagrzewali do działania, a dodatkowo każdą z drużyn dopingowali kibice. Ratownicy nie mieli mierzonego czasu, turniej miał być zabawą i sprawdzianem swoich umiejętności. Od samego początku wpajaną mieli zasadę, że nie liczy się szybkość, tylko jakość.
Podczas turnieju nie było przegranych, wszyscy zajęli ex aequo pierwsze miejsce. Cieszymy się, że dzieci oprócz dużej wiedzy, mają jeszcze większą chęć ratowania ludzkiego życia i w przypadku, gdy trzeba będzie przeprowadzić resuscytację, nie będą biernie przyglądać się z boku.
Gratulujemy wszystkim uczestnikom turnieju!
Autor: sierż. szt. Agnieszka Dzik/AC