Ukradł laptopa i ukrył go w polu żyta
Kryminalni z Sochaczewa odzyskali skradzionego laptopa należącego do młodej kobiety. Sprawca owinął sprzęt własną koszulką i ukrył go w polu ze zbożem. Grozi mu teraz do 5 lat więzienia.
Sochaczewscy policjanci zostali powiadomieni o kradzieży laptopa należącego do młodej kobiety. Z informacji uzyskanych od zgłaszającej wynikało, że sprawcą może być mieszkaniec gminy Nowa Sucha. Natychmiast po przyjęciu zawiadomienia kryminalni pojechali do miejsca zamieszkania 18-latka. W trakcie przeszukania domu nie znaleziono sprzętu, lecz po krótkiej rozmowie mężczyzną przyznał się on do kradzieży.
Wyjaśnił, że zabrał laptopa z mieszkania 17-latki i w drodze do domu postanowił ukryć go w polu z rosnącym żytem. Owinął komputer we własną koszulkę, przykrył połamanymi źdźbłami zboża i zostawił go w polu należącym do jego rodziców. Wybór miejsca był nieprzypadkowy, bowiem 18-latek wiedział, że w najbliższym czasie nie będą tu wykonywane żadne prace polowe i sprzęt nie zostanie uszkodzony.
Sprawca próbował wskazać policjantom miejsce, w którym ukrył komputer, lecz przez chwilę sam miał dylemat. Kilka minut później udało się znaleźć skradzionego laptopa. Zatrzymany sprawca został doprowadzony do sochaczewskiej komendy. Przedstawiono mu zarzut kradzieży do której się przyznał. Za popełnione przestępstwo grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
Autor: sierż. sztab. Agnieszka Dzik