Krajowa Mapa Zagrożeń Bezpieczeństwa w wersji pilotażowej zaczęła funkcjonować na terenie garnizonu stołecznego, Podlasia i Pomorza. W kolejnym etapie to innowacyjne narzędzie, mające służyć głównie poprawie bezpieczeństwa mieszkańców, wdrożono w województwie lubuskim i kujawsko-pomorskim. We wrześniu minęły 3 lata od uruchomienia KMZB na terenie garnizonu mazowieckiego.
Krajowa Mapa Zagrożeń Bezpieczeństwa od trzech lat daje możliwość mieszkańcom powiatu sochaczewskiego zgłaszania miejsc, które w ich subiektywnym odczuciu negatywnie wpływają na bezpieczeństwo. Narzędzie nie jest w stanie zastąpić pilnej interwencji Policji, ale spowoduje, że funkcjonariusze będą częściej pojawiać się w miejscu zagrożonym.
Każde zgłoszenie jest poddawane szczegółowej weryfikacji. Policjanci pojawiają się we wskazanym miejscu kilka razy, zanim ocenią czy zgłoszenie można potwierdzić czy też nie.
Od chwili wdrożenia mapy na Mazowszu, na terenie powiatu sochaczewskiego odnotowano ponad 2.5 tysiąca zgłoszeń. Mapa cieszy się coraz większą popularnością, ponieważ tylko w 2019 roku zaznaczono ma mapie 882 zagrożenia. Część nich została potwierdzona, a niektóre zostały już wyeliminowane. W dalszym ciągu zdarzają się jednak żarty lub pomyłki, które powodują reakcję służb. Właśnie dlatego przy korzystaniu z Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa należy wykazać się rozwagą.
Do grupy najczęściej zgłaszanych zagrożeń należy przekraczanie dozwolonej prędkości, spożywanie alkoholu w miejscu publicznym i niewłaściwa infrastruktura drogowa. Każde zgłoszenie zagrożenia jest traktowane przez policjantów bardzo poważnie. Do ich weryfikacji kierowani są funkcjonariusze z wszystkich wydziałów Komendy Powiatowej Policji w Sochaczewie oraz podległych posterunków.
Zachęcają do korzystania z urządzenia, ponieważ dzięki Krajowej Mapie Zagrożeń Bezpieczeństwa każdy obywatel ma wpływ na podniesienie bezpieczeństwa w swoim najbliższym otoczeniu.