Areszt dla stalkera. Grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności
Mieszkaniec Sochaczewa podejrzany o stalking trafił do aresztu na trzy miesiące. Mężczyzna zlekceważył zastosowane wobec niego środki zapobiegawcze w postaci dozoru policyjnego, zakazu zbliżania się i zakazu wszelkiego kontaktu ze swoją byłą partnerką i jej matką. Grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.
Policjanci zostali powiadomieniu o uporczywym niepokojeniu 29 – letniej mieszkanki Sochaczewa. Sprawcą był jej 26 – letni były partner. Po rozstaniu mężczyzna nie dawał jej spokoju. Groził jej pozbawieniem życia, wysyłał liczne smsy, e – maile, a także siedział na ławce lub stał przed blokiem w którym mieszkała. Stalker czekał również w klatce przed jej drzwiami, wysyłał zdjęcia okien mieszkania, dając jednocześnie do zrozumienia, że kobieta jest przez niego obserwowana. Dodatkowo kilkukrotnie obrzucił jajkami jej samochód. Doprowadził do tego, że 29 – latka bała się wracać do własnego mieszkania. Dodatkowo, dręczył również matkę byłej partnerki.
Policjanci przedstawili mężczyźnie zarzuty gróźb karalnych i stalkingu. Zastosowano wobec niego środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego, zakazu zbliżania się do pokrzywdzonych, a także zakaz komunikowania się z nimi.
Stalker zlekceważył zastosowane środki i dalej nękał kobiety. W dalszym ciągu widywany był pod blokiem, zakładał fikcyjne konta na portalu społecznościowym i próbował nawiązać kontakt z byłą partnerką. Dzwonił do niej również z różnych numerów telefonów.
Wczoraj sąd zadecydował o tymczasowym aresztowaniu mężczyzny na okres trzech miesięcy. Za popełnione przestępstwa grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.