Senior zasłabł na ulicy. Pomocy udzielił mu sochaczewski policjant przebywający na urlopie
Starszy mężczyzna zasłabł i upadł na chodnik. Ominęło go wielu pieszych i kierowców. Post. Kamil Franc jako jedyny nie przeszedł obojętnie, wezwał pogotowie i nadzorował stan mężczyzny do czasu przyjazdu karetki. Kamilowi gratulujemy właściwej postawy i apelujemy do wszystkich, by reagowali w sytuacji, gdy ktoś potrzebuje pomocy.
Post. Kamil Franc od listopada ubiegłego roku pracuje w sochaczewskiej komendzie. Dwa dni temu, przebywając na urlopie udzielił pomocy starszemu mężczyźnie, który zasłabł na ulicy i uderzył głową o poręcz. Obok leżącego przy krawędzi jezdni 77-letniego mieszkańca powiatu sandomierskiego przeszło kilka osób i przejechało kilka samochodów. Nikt jednak nie zatrzymał się sprawdzić, co się stało.
Policjant na widok leżącego mężczyzny natychmiast ruszył z pomocą. Wezwał pogotowie, a następnie cały czas kontrolował jego stan do czasu przyjazdu karetki. Przekazał ratownikom informacje o okolicznościach upadku i mężczyzna trafił pod opiekę medyków.
Wczoraj do komendy zadzwonił z podziękowaniem za prawidłową postawę jeden z mieszkańców miejscowości, w której przebywa post. Kamil Franc i to od tego mężczyzny przełożeni dowiedzieli się o tym, co zrobił policjant.
Pamiętajmy, że jeżeli widzimy zagrożenie dla zdrowia i życia innych osób - reagujmy! Nie przechodźmy obojętnie, bo czasami szybka reakcja może komuś uratować życie.
mł. asp. Agnieszka Dzik