Wezwał policjantów na interwencję. Miał amfetaminę w portfelu
Podczas awantury z partnerką wezwał policjantów na interwencję i oskarżył ją o różne przestępstwa. Funkcjonariusze znaleźli w jego portfelu torebkę z amfetaminą. Za posiadanie środków odurzających grozi do 3 lat pozbawienia wolności.
W ubiegłym tygodniu, w jednym z moteli w powiecie sochaczewskim, między parą doszło do awantury. 35 – letni mieszkaniec Sochaczewa zszedł do recepcji i poprosił o wezwanie Policji. Po kilku minutach funkcjonariusze byli już na miejscu.
Mężczyzna był wyraźnie pobudzony. Tłumaczył policjantom, że jego partnerka zabrała mu telefon komórkowy, a także zarzucał jej przestępstwa popełnione na jego szkodę. Policjanci nie znaleźli przy kobiecie żadnych narkotyków, tak samo w pokoju, który wynajęli. Torebka z amfetaminą została ujawniona w portfelu zgłaszającego.
Mężczyzna został zatrzymany. Twierdził, że narkotyki nie należą do niego, lecz krótko po tym zmienił zdanie i przyznał funkcjonariuszom, że biały proszek jest jego własnością. Przed osadzeniem w policyjnym areszcie, sochaczewianin poprosił o zwolnienie, ponieważ narkotyki nie należą do niego.
Podejrzany 35 - latek usłyszał zarzut posiadania środków odurzających i przyznał się do popełnionego czynu. Za posiadanie narkotyków grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.