Szczęśliwy finał poszukiwań seniorki
Szczęśliwie zakończyły się poszukiwania 70-letniej mieszkanki Sochaczewa, która zaginęła w ubiegłą sobotę. Kobieta została odnaleziona w Altance i przekazana pod opiekę rodziny. Szczególne podziękowania kierujemy dla 11-letniego Antka z Sochaczewa, który wskazał policjantom, gdzie widział zaginioną sochaczewiankę.
W sobotę zaginęła 70-letnia mieszkanka Sochaczewa. Kobieta, która wymaga stałej opieki, wykorzystała chwilę nieuwagi domowników i wyszła z domu. Zaraz po tym, jak zauważyli jej nieobecność, rozpoczęli poszukiwania na własną rękę. Nie przyniosły one jednak rezultatu, więc powiadomili sochaczewskich policjantów.
Funkcjonariusze przyjęli zawiadomienie o zaginięciu seniorki i natychmiast rozpoczęto jej poszukiwania. Na stronie internetowej i koncie Komendy Powiatowej Policji w Sochaczewie na portalu społecznościowym, a także w lokalnych mediach, pojawił się komunikat informujący o poszukiwaniach starszej kobiety.
Ponieważ liczyła się każda minuta, komendant ogłosił alarm dla policjantów. W tym czasie sochaczewianki szukali wszyscy funkcjonariusze będący w służbie i przewodnik z psem tropiącym z KMP Płock.
Policjanci ruchu drogowego sprawdzali osiedle za szpitalem. Tam zauważyli kilku chłopców, którzy stali przy rowerach. Funkcjonariusze pokazali im zdjęcie zaginionej kobiety. Jeden z nich rozpoznał 70-latkę, pojechał z mundurowymi do Altanki i wskazał miejsce przy lesie, gdzie widział ją kilkadziesiąt minut wcześniej. To zdecydowanie zawęziło obszar poszukiwań.
W rejon tej miejscowości skierowano większość policjantów. Po niespełna 40 minutach, w odległości około 2 kilometrów od miejsca wskazanego przez chłopca, funkcjonariusze ruchu drogowego zauważyli zaginioną kobietę i po przewiezieniu do sochaczewskiej komendy, przekazali pod opiekę rodziny.
Szczególne podziękowania kierujemy do 11-letniego Antka z Sochaczewa, który wykazał się wyjątkową umiejętnością zapamiętywania szczegółów i dzięki któremu udało się szybko odnaleźć zaginioną kobietę.
mł. asp. A. Dzik