Nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Policyjny pościg na ul.15 Sierpnia
Policjanci prowadzili pościg za 33-letnim mieszkańcem Sochaczewa. Mężczyzna nie zatrzymał się do kontroli drogowej, pomimo wysyłanych z radiowozu sygnałów dźwiękowych i świetlnych. Z systemu wynika, że cofnięto mu uprawnienia do kierowania na podstawie decyzji administracyjnej. Sochaczewianin usłyszał już zarzuty. Za popełnione przestępstwo grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
Policjanci z sochaczewskiej drogówki chcieli zatrzymać do kontroli kierującego pojazdem marki Ford Mondeo, który jechał od Sochaczewa w kierunku Skierniewic. Włączyli sygnały dźwiękowe i świetlne, dając kierowcy sygnał do zatrzymania się. Mężczyzna siedzący za kierownicą zlekceważył polecenie policjantów. Auto cały czas przyspieszało, więc funkcjonariusze poinformowali dyżurnego o rozpoczęciu pościgu.
Po około 2 kilometrach, kierujący wjechał w ul. Kościńskiego z ulic i zatrzymał samochód. Za kierownicą siedział 33-letni mieszkaniec Sochaczewa. Oprócz niego w samochodzie byli jeszcze dwaj obywatele Ukrainy.
Sochaczewianin był trzeźwy. Po sprawdzeniu w systemie okazało się, że 33-latek ma cofnięte uprawnienia do kierowania.
W Komendzie Powiatowej Policji w Sochaczewie usłyszał zarzut zmuszenia policjantów do pościgu i kierowania pojazdem pomimo wydanej decyzji administracyjnej o cofnięciu uprawnień.
Przypominamy, że w 1 czerwca 2017 roku zaostrzono kary dla piratów drogowych i nietrzeźwych kierowców. Osoba, która będzie kierowała samochodem, choć zabrano jej prawo jazdy na podstawie decyzji administracyjnej, narazi się nie tylko na karę do 2 lat pozbawienia wolności, ale obowiązkowo zostanie orzeczony w stosunku do niej zakaz prowadzenia pojazdów od roku do 15 lat. Natomiast, kierujący, który świadomie zmusi Policję do pościgu i chcąc uciec, nie zatrzyma się pomimo sygnałów świetlnych i dźwiękowych ze ścigającego go radiowozu, popełnia przestępstwo zagrożone karą do 5 lat pozbawienia wolności. Sąd obligatoryjnie zakaże mu prowadzenia pojazdów na okres od 1 do 15 lat.
mł. asp. A. Dzik