Policja zlikwidowała uprawę konopi - zabezpieczono ponad pół tysiąca krzewów.
Policjanci z Sochaczewa zlikwidowali jedną z większych w tym roku na Mazowszu plantacji konopi. Z zabezpieczonych krzewów dilerzy mogliby wprowadzić do obrotu nawet 12 kilogramów marihuany. Do sprawy zatrzymano dwie osoby.
Ustalenia operacyjne kryminalnych z Sochaczewa potwierdziły się wczoraj po południu. Na terenie jednej z rozległych posesji w gminie Nowa Sucha funkcjonariusze ujawnili nielegalną plantację konopi indyjskich. Rośliny rosły w ustronnym miejscu, chronionym przez gęste zarośla.
W sumie policjanci zabezpieczyli 552 krzewy konopi wysokości od 60 – 160 cm.
Kolejne, wykonywane na bieżąco ustalenia funkcjonariuszy, w których brał udział także pies tropiący, doprowadziły do zatrzymania w tej sprawie dwóch mężczyzn w wieku 32 lat, którzy mogą mieć bezpośredni związek z prowadzeniem nielegalnej plantacji.
Obecnie są wykonywane czynności procesowe z ich udziałem.
Za prowadzenie nielegalnej uprawy konopi może grozić nawet do 8 lat pozbawienia wolności.
Zespół Prasowy KWP z/s w Radomiu.