Nakaz opuszczenia lokalu dla podejrzanego o przemoc
Policjanci z Sochaczewa zatrzymali mężczyznę podejrzanego o znęcanie się nad członkiem rodziny, kierowanie gróźb karalnych i uszkodzenie mienia. Zarzuca mu się, że ostatnie przestępstwo popełnił w warunkach recydywy. Wobec podejrzanego zastosowano środek zapobiegawczy w postaci dozoru Policji, zakazu kontaktowania się i zbliżania na odległość mniejszą niż 100 m do pokrzywdzonej, a także nakazu opuszczenia wspólnie zajmowanego lokalu. Grozi mu 7,5 roku pozbawienia wolności.
Policjanci z sochaczewskiej komendy dostali zgłoszenie, że w jednym z mieszkań na terenie miasta doszło do awantury domowej. We wskazane miejsce natychmiast ruszył patrol funkcjonariuszy. Już w klatce schodowej mundurowi spotkali się z agresją ze strony sprawcy interwencji, więc szybko obezwładnili 30-latka.
Policjanci zauważyli dym wydobywający się z mieszkania, więc weszli do środka. Okazało się, że mężczyzna podpalił koc, który leżał na telewizorze. Mundurowi szybko ugasili ogień i wezwali straż pożarną. Mężczyzna został zatrzymany. Badanie stanu trzeźwości wykazało ponad 2 promile alkoholu w organizmie.
W Komendzie Powiatowej Policji w Sochaczewie podejrzany usłyszał zarzuty dotyczące znęcania się nad członkiem rodziny, kierowania gróźb karalnych wobec innej osoby, a także uszkodzenia mienia. Ostatnie przestępstwo zostało popełnione w warunkach recydywy.
Prokurator zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci dozoru Policji, zakazu zbliżania się na odległość mniejszą niż 100 metrów i kontaktowania się, a także nakazu opuszczenia wspólnie zajmowanego lokalu. Teraz grozi mu do 7,5 roku pozbawienia wolności.
mł. asp. Agnieszka Dzik