Nakaz opuszczenia lokalu dla kolejnych podejrzanych o stosowanie przemocy
Dwóch kolejnych mieszkańców powiatu sochaczewskiego, podejrzanych o stosowanie przemocy wobec członków rodziny, musi opuścić wspólnie zajmowany lokal. Oprócz tego środka, mają również zakaz kontaktowania się i zbliżania do pokrzywdzonych. Przypominamy, że prawo pięści to nie prawo, a osoba stosująca przemoc musi liczyć się ze stanowczą reakcją Policji i odpowiedzialnością karną.
Policjanci z sochaczewskiej komendy w ostatnim czasie interweniowali wobec dwóch mężczyzn podejrzanych o stosowanie przemocy wobec najbliższych członków rodziny. Ofiarami lub bezpośrednimi świadkami agresji słownej lub fizycznej często są dzieci.
Dom powinien być dla każdego azylem, miejscem, gdzie każdy z domowników może czuć się bezpiecznie. W przypadku, gdy dochodzi do agresywnych zachowań ze strony domowników, nie ma mowy o poczuciu bezpieczeństwa, które jest jedną z podstawowych potrzeb człowieka. Dramaty rozgrywane w czterech ścianach bardzo często trwają latami zanim ofiara przemocy zdecyduje się mówić o krzywdzie jakiej doznała. Dlatego właśnie tak ważna jest interwencja osób, które wiedzą o przemocy stosowanej wobec członków rodziny czy sąsiadów. Jeden telefon na Policję lub 112 może przerwać tragedię ofiar przemocy.
Kolejni dwaj mężczyźni podejrzani o znęcanie się nad członkami rodziny usłyszeli zarzuty. Prokurator zastosował wobec nich środki zapobiegawcze w postaci dozoru Policji połączonego z zakazem zbliżania się i kontaktowania z pokrzywdzonymi. Aby chronić ofiarę przemocy, podejrzani dodatkowo otrzymali nakaz opuszczenia wspólnie zajmowanego lokalu mieszkalnego. Jeśli nie będą stosować się do orzeczonych środków, prokurator może wystąpić do sądu o zastosowanie wobec nich środka zapobiegawczego o charakterze izolacyjnym czyli tymczasowego aresztu.
Przypominamy, że osobie, która znęca się fizycznie lub psychicznie grozi do 5 lat pozbawienia wolności. Jeśli sprawca stosuje przemoc wobec osoby nieporadnej ze względu na wiek, stan psychiczny lub fizyczny, kara wzrasta do 8 lat. Za znęcanie się ze szczególnym okrucieństwem grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności, natomiast jeśli ofiara przemocy targnie się na swoje życie, sprawca podlega karze do 12 lat pozbawienia wolności.
mł. asp. Agnieszka Dzik