Odpowiedzą za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości
Wczoraj do policyjnego aresztu trafiło dwóch nietrzeźwych kierowców. Pierwszy trafił w ręce policjantów w wyniku obywatelskiego ujęcia na drodze krajowej nr 92 w Paprotni. Drugi został zatrzymany w Andrzejowie Duranowskim przez funkcjonariuszy wydziału kryminalnego. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości jest zagrożone karą do 2 lat pozbawienia wolności.
Wczoraj popołudniu policjanci dostali zgłoszenie, że drogą krajową nr 92 w kierunku Sochaczewa jedzie pojazd marki Kia Ceed, którego kierowca może być nietrzeźwy. We wskazane miejsce ruszył patrol ruchu drogowego.
W Paprotni mundurowi zauważyli dwóch mężczyzn dających im znak do zatrzymania się. Ustalono, że dwaj mieszkańcy powiatu pruszkowskiego jechali od Błonia w kierunku Sochaczewa. Przed nimi jechał samochód, którego kierowca miał problem z utrzymaniem auta na swoim ruchu.
Mężczyźni wykorzystali okazję, by uniemożliwić mu dalszą jazdę. Gdy pojazd zatrzymał się przed skrzyżowaniem z sygnalizacją świetlną, zajechali mu drogę i wyjęli kluczyki ze stacyjki.
Policjanci sprawdzili stan trzeźwości kierowcy pojazdu marki Kia. Urządzenie do pomiaru wykazało prawie 2 promile. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Funkcjonariusze zatrzymali mu również prawo jazdy.
Dziękujemy za szybką reakcję, pomoc w zatrzymaniu pijanego kierowcy i postawę godną naśladowania.
Drugi nietrzeźwy kierowca został zatrzymany w Andrzejowie Duranowskim. Policjanci wydziału kryminalnego zauważyli, że mężczyzna „pali gumę” pojazdem marki Peugeot 206. Wyczuli od niego alkohol, więc wezwali na miejsce patrol ruchu drogowego.
Mundurowi sprawdzili stan trzeźwości kierowcy. Okazało się, że mężczyzna ma prawie 1,5 promila alkoholu w organizmie. Mieszkaniec gminy Sochaczew został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Stracił również prawo jazdy.
Obydwaj mężczyźni usłyszą zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Za popełnione przestępstwo grozi do 2 lat pozbawienia wolności.
Jeśli spożywałeś alkohol to nie wsiadaj za kierownicę, bo stwarzasz ogromne zagrożenie dla siebie, ale także dla innych uczestników ruchu drogowego.
mł. asp. Agnieszka Dzik