Aktualności

Chciał pomnożyć swoje oszczędności, a stracił prawie 76 tys. zł.

Data publikacji 01.08.2024

72-latek chciał pomnożyć swoje oszczędności. Zainstalował na swoim komputerze aplikację umożliwiającą zdalne korzystanie z pulpitu. Oszust podszywający się pod maklera giełdowego zamiast pomnożyć „zainwestowane” przez pokrzywdzonego pieniądze, wypłacił z jego konta wszystkie oszczędności i zaciągnął na niego kredyt, a na końcu powiedział, że mężczyzna nie zobaczy już swoich pieniędzy, a kredyt będzie musiał spłacać.

Wczoraj (31.07) do Komendy Miejskiej Policji w Siedlcach zgłosił się 72-letni mężczyzna, który złożył zawiadomienie o oszustwie. Około dwóch tygodni temu odebrał on telefon, gdzie kobieta zaproponowała mu pomnożenie oszczędności, na co on się zgodził. Następnie zadzwonił do niego mężczyzna, który poinformował go, że 11 lat zajmuje się inwestowaniem na giełdzie i pomoże mu potroić pieniądze, które zainwestuje. Gdy senior się zgodził, w pierwszej kolejności kazał mu zainstalować na komputerze aplikację umożliwiającą zdalne korzystanie z pulpitu. Po instalacji, 72 - latek  widział jak mężczyzna porusza się po jego pulpicie. Został wtedy zapewniony, że na tę aplikację będą przychodziły środki z „ich” inwestycji. Następnie polecił seniorowi, by nazajutrz poszedł do swojego banku i wypłacił 40 tys. zł. częściowo w kasie, a częściowo w bankomacie. Senior mimo, że wiedział, że nie posiada takich środków na koncie poszedł do banku i ku jego zaskoczeniu wypłacił wskazaną kwotę. Makler zapewniał go, że to pieniądze z „ich” inwestycji. Zgodnie z poleceniem poszedł on do drugiego banku, w którym trzymał swoje oszczędności i tam wpłacił wypłacone 40 tys. zł. Przed wejściem do banku sprawdził w bankomacie ile ma środków na koncie i okazało się, że niecałe 3 tys. zł, a powinien mieć niecałe 40 tys. zł oszczędności. Gdy chciał pozostałą na koncie kwotę wypłacić okazało się, że ma zablokowaną kartę. Gdy wszedł do środka banku, zapytał kasjerkę ile ma pieniędzy na koncie i wtedy dowiedział się, że nie ma żadnych. Mimo to na polecenie fałszywego maklera wpłacił te 40 tys. zł które miał przy sobie i zapytał go co dalej. Wtedy oszust powiedział mu, że więcej swoich pieniędzy nie zobaczy, a kredyt będzie musiał spłacać. Dopiero po tym co usłyszał, dotarło do 72-latka, że został oszukany. Stracił prawie 76 tys zł. i do tego został z długiem.

 

Siedleccy policjanci apelują o zachowanie szczególnej ostrożności i rozwagi przy podejmowaniu decyzji finansowych.

  1. Sprawdź źródło: Przed podjęciem jakiejkolwiek inwestycji, dokładnie sprawdź, kto stoi za oferowaną propozycją. Weryfikuj wiarygodność firmy czy osoby, sprawdzając ich historię oraz opinie innych inwestorów.
  2. Ostrożność wobec zbyt dobrych ofert: Pamiętaj, że obietnice szybkich i wysokich zysków często są pułapką. Jeżeli oferta wydaje się zbyt dobra, by była prawdziwa, prawdopodobnie jest to oszustwo.
  3. Nie udostępniaj danych osobowych: Nigdy nie podawaj swoich danych osobowych ani finansowych osobom, które nie są sprawdzone. Oszuści często wykorzystują te informacje do dalszych przestępstw.
  4. Konsultuj się z ekspertami: Zasięgnij porady u specjalistów finansowych lub doradców inwestycyjnych, zanim zdecydujesz się zainwestować swoje pieniądze. Ekspert pomoże Ci ocenić ryzyko i wiarygodność oferty.
  5. Zgłaszaj podejrzane działania: Jeśli masz podejrzenia, że mogłeś stać się ofiarą oszustwa, nie wahaj się zgłosić tego odpowiednim służbom, takim jak policja czy organy nadzoru finansowego.

Dbajmy o swoje bezpieczeństwo finansowe i nie dajmy się nabrać na fałszywe obietnice.

Pamiętajmy, że ostrożność i zdrowy rozsądek są najlepszymi narzędziami w walce z oszustami.

 

Autor: kom. Ewelina Radomyska

Powrót na górę strony