Aktualności

Policja przypomina o zakazie sprzedaży energetyków osobom poniżej 18 roku życia

Data publikacji 23.08.2024

Z początkiem 2024 roku do alkoholu i papierosów, których nie można sprzedawać osobom poniżej 18. roku życia, dołączyły energetyki. Siedleccy policjanci przypominają, że nowe przepisy mają na celu ochronę zdrowia młodych ludzi przed negatywnymi skutkami spożywania napojów z dodatkiem tauryny lub kofeiny, a za ich łamanie i sprzedaż energetyków osobom nieletnim grozi kara do 2 tysięcy złotych grzywny.

Siedleccy policjanci przypominamy, że zgodnie z obowiązującym prawem, sprzedaż napojów energetycznych osobom poniżej 18. roku życia jest zabroniona. Tzw. energetyki zawierają wysokie stężenie kofeiny oraz innych substancji pobudzających, które mogą mieć negatywny wpływ na zdrowie i rozwój młodego organizmu.

Spożywanie napojów energetycznych przez nieletnich może prowadzić do problemów zdrowotnych, takich jak zaburzenia snu, nadpobudliwość, problemy z koncentracją,
a w skrajnych przypadkach – do poważnych zaburzeń układu krążenia. Regularne spożywanie tych napojów może również prowadzić do uzależnienia.

Apelujemy do sprzedawców o przestrzeganie zakazu sprzedaży napojów energetycznych osobom nieletnim, a do rodziców i opiekunów – o monitorowanie, jakie produkty kupują
i spożywają wasze dzieci.

"Energetyk" (ang. energy drink), to napój, w którego składzie znajduje się kofeina w proporcji przewyższającej 150mg/l lub tauryna, z wyłączeniem substancji występujących w nich naturalnie.

Kara dla sprzedawcy:

  • Sklep lub inny podmiot sprzedający, na terenie szkół, jednostek systemu oświaty oraz w automatach podlega karze grzywny do 2 tys. zł. Tej samej karze podlega kierownik zakładu handlowego lub gastronomicznego, który nie dopełnia obowiązku nadzoru
    i przez to dopuszcza do popełnienia w tym zakładzie tego wykroczenia.

W przypadku wątpliwości co do pełnoletności kupującego, sprzedawca może żądać okazania dokumentu potwierdzającego wiek klienta.

 

Wspólnie dbajmy o bezpieczeństwo i zdrowie naszych dzieci!

 

kom. Ewelina Radomyska

Powrót na górę strony