Aktualności

Dwóch złodziei złapanych na gorącym uczynku

Data publikacji 22.11.2024

W środę (20.11) dwóch amatorów cudzej własności zostało zatrzymanych przez siedleckich policjantów dzięki spostrzegawczości i szybkiej reakcji pracownika ochrony jednej z siedleckich drogerii oraz kierownika jednego z supermarketów.

Do pierwszego zdarzenia doszło na terenie jednej z siedleckich drogerii, gdzie pracownik ochrony przeglądając bieżący monitoring zobaczył, że w sklepie znajduje się sprawca kradzieży perfum, których dokonał wcześniej. Jest tak samo ubrany i dziwnie się zachowuje przy regale z kosmetykami. Jak się okazało intuicja ochroniarza nie zawiodła i już po chwili zobaczył, jak mężczyzna ponownie chowa produkty pod kurtkę. Pracownik ochrony stanął za linią kas i poczekał tam na mężczyznę, a gdy ten przeszedł przez kasy za nic nie płacąc ujął go i wezwał na miejsce Policję. Tym razem złodziej zorientował się, że ochroniarz na niego czeka i zdążył odłożyć produkty na półkę blisko wyjścia. Jednakże na monitoringu było widoczne nagranie jak dokonuje skutecznej kradzież tego samego dnia kilka godzin wcześniej i w dwa inne dni, do czego się przyznał.

Do drugiego zdarzenia doszło tego samego dnia na terenie jednego z siedleckich supermarketów, gdzie kierownik sklepu zauważył dziwnie zachowującego się mężczyznę znajdującego się w rejonie wejścia na halę sprzedażową. Jego uwagę przykuł wypełniony produktami duży wózek na kółkach prowadzony przez mężczyznę. Klient ten po chwili zamiast kierować się do kas, poczekał na moment kiedy nie było żadnego pracownika sklepu w pobliżu i wyszedł przez strefę wejścia tym samym omijając kasy i nie płacąc za produkty. Gdy był już przy drzwiach wyjściowych pracownicy sklepu ujęli mężczyznę i na miejsce wezwali patrol policji. Jak się okazało sprawca kradzieży oprócz zawłaszczonych produktów miał przy sobie jeszcze woreczek z narkotykami.

Obaj sprawcy kradzieży zostali zatrzymani przez policjantów i przebywają w policyjnym areszcie do wyjaśnienia sprawy.

Grozi im kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

 

kom. Ewelina Radomyska

Powrót na górę strony