35-latek usłyszał zarzuty za serię kradzieży w Białkach
W okresie od 14 kwietnia do 16 maja w samoobsługowej hali handlowej w Białkach doszło do serii kradzieży. Za każdym razem scenariusz był podobny: sprawca wchodził do sklepu, sięgał po drogie odżywki, suplementy diety oraz artykuły przemysłowe dla sportowców i…wychodził bez płacenia.
Jak się okazało, za kradzieżami stała jedna osoba - 35-letni mieszkaniec Siedlec. Mężczyzna działał w krótkich odstępach czasu, licząc na to, że nie zostanie zauważony. Jednak monitoring i skrupulatna praca ochrony sklepu i policjantów siedleckiej komendy doprowadziły do jego ustalenia i zatrzymania.
Łączna wartość skradzionych towarów wynosi niemal 9 tys. złotych. Sprawca usłyszał już zarzuty. Za swoje działania odpowie teraz przed sądem. Zgodnie z przepisami kodeksu karnego, grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
Monitoring w sklepach to dziś standard, a sprawcy wcześniej czy później ponoszą odpowiedzialność.
Autor: kom. Ewelina Radomyska